- REKLAMA -
- REKLAMA -
Sport

Liga okręgowa: Olimpia Kąty i Naprzód nie zwalniają tempa ZDJĘCIA

Fot. Marcin Kalinowski
- REKLAMA -

Choć w 17. kolejce nie doszło do zbyt wielu niespodzianek, to jednak emocji nie zabrakło. Dobrą formę zaprezentowały znów zespoły Olimpii Kąty i Naprzodu Sobolów, które wypracowały już przewagę nad resztą stawki. Jedną nogą w A-klasie znalazła się Tarnavia, która przegrała z Olimpią Bucze.

17. kolejka:
sobota, 13. kwietnia:
Olimpia Kąty 3-1 Strażak Mokrzyska

Novi/Rzezawianka Rzezawa 0-4 LKS Gnojnik

Orzeł Dębno 0-1 Radłovia Radłów

Jadowniczanka Jadowniki 3-1 Arkadia Olszyny

Rylovia Rylowa 3-0 Raba Książnice

niedziela, 14. kwietnia:
Olimpia Bucze 4-0 Tarnavia Tarnawa

Sokół Maszkienice 3-4 Naprzód Sobolów

Trwa świetna passa Olimpii Kąty. Drużyna wygrała już czwarty mecz w rundzie wiosennej, a tym razem ofiarą stał się Strażak Mokrzyska. Wprawdzie to zespół Strażaka objął prowadzenie po bramce Rafała Monety, ale potem bramki zdobywali już tylko gospodarze. Bramka Jakuba Ogara i dwa trafienia Jakuba Nowaka zapewniły gospodarzom kolejne z rzędu zwycięstwo i utrzymanie pierwszej pozycji. Strażak do lidera traci już dwanaście punktów.

Drugie wyjazdowe zwycięstwo w sezonie odniósł LKS Gnojnik. Na całe szczęście dla zespołu udało się to osiągnąć w bardzo ważnym meczu z Rzezawianką. Bohaterem został Łukasz Hajduga, który zdobył aż trzy gole. Jedną bramkę dołożył Arkadiusz Gemza. Dzięki zdobyciu cennych trzech punktów słabo punktujący w ostatnich kolejkach LKS zdołał awansować na 11. pozycję. Rzezawianka utrzymała 10. miejsce, ale nad drużyną z Gnojnika ma jedynie punkt przewagi.

Trwa zła passa Orła Dębno. Tym razem zespół przegrał na własnym boisku z Radłovią i do pierwszej Olimpii traci już siedem punktów. Decydującą bramkę dla Radłovii zdobył Marcel Nykiel w 86. minucie meczu. Zawodnik oddał celny strzał z dalszej odległości. Dzięki zwycięstwu Radłovia umocniła swoją pozycję w środku tabeli.

Ważne zwycięstwo odniosła Jadowniczanka, która pokonała Arkadię Olszyny. Bohaterem meczu został Tomasz Mól, który zdobył trzy bramki. Dla zespołu beniaminka trafił Patryk Waśko, który po odejściu do Okocimskiego Brzesko innego z Waśków – Michała – stał się czołowym strzelcem zespołu. Jadowniczanka awansowała z siódmej na szóstą pozycję, a Arkadia spadła z czwartej na piątą. Oba zespoły zmierzą się wkrótce w finale Pucharu Polski na szczeblu podokręgu.
Psychiczną przewagę przed starciem zyskała Jadowniczanka.

Zgodnie z przewidywaniami swój domowy mecz z Rabą Książnice wygrała Rylovia. Wprawdzie beniaminek w rundzie wiosennej spisuje się dobrze i wygrał już dwa mecze, ale tym razem nie miał większych szans w starciu z faworyzowanymi gospodarzami z Rylowej. Gole dla zwycięzców zdobyli Kamil Bachula, Michał Motylski i pozyskany zimą z Rzezawianki Piotr Chruściel i mecz zakończył się wynikiem 3:0. Rylovia awansowała na czwartą pozycję. Raba po jednej kolejce spadła znów na 13. miejsce.

Choć do końca sezonu jeszcze daleko, to przesądzony wydaje się być już los Tarnavii. Tym razem drużyna przegrała z słabo spisującą się Olimpią Bucze. Bramki dla zwycięzców zdobyli Filip Kania, Mikołaj Machalski (dwie) oraz Marek Handzlik. Zdobycie trzech punktów pozwoliło Olimpii wyprzedzić Rabę Książnice i powrócić na 12. miejsce.

Cały piłkarski świat mówi teraz o meczu występujących w B-klasie rezerw Sokoła Maszkienice/Iskry Łęki z Orłem Stróże i dziesięciu golach, które zdobył Dawid Curyło, ale niemniej ciekawy był mecz pierwszej drużyny z Naprzodem Sobolów. Sokół objął w nim prowadzenie po bramce Patryka Tomczyka już w 7. minucie, ale dość szybko do remisu doprowadził Michał Łącki. Chwilę później Sokół znów prowadził, a tym razem bramkarza Konrada Biernata pokonał Mateusz Stolarz. I tym razem Naprzód zdołał wyrównać. Już po upływie minuty bramkę zdobył Grzegorz Solecki. Jeszcze przed przerwą Sokół zdołał po raz trzeci objąć prowadzenie, a swoje drugie trafienie zaliczył Tomczyk. Po zmianie stron kibice gospodarzy znów przeżyli zawód, bo do remisu doprowadził Solecki. Kluczowa dla losów spotkania okazała się sytuacja z 71. minuty, kiedy drugą żółtą kartkę otrzymał doświadczony Tomasz Kozieł. Grający w przewadze Naprzód zdołał zdobyć czwartą bramkę w doliczonym czasie gry, a zdobył ją Dawid Serafin. Naprzód zdobył kolejny komplet punktów i utrzymał dystans do Olimpii Kąty. Biorąc pod uwagę mecze rundy jesiennej było to już piąte zwycięstwo z rzędu. Sokół zajmuje 9. pozycję.

Tabela:
1. Olimpia Kąty 17 38
2. Naprzód Sobolów 17 36
3. Orzeł Dębno 17 31
4. Rylovia Rylowa 17 30
5. Arkadia Olszyny 17 29
6. Jadowniczanka Jadowniki 17 27
7. Strażak Mokrzyska 17 26
8. Radłovia Radłów 17 24
9. Sokół Maszkienice 17 20
10. Novi/Rzezawianka Rzezawa 17 20
11. LKS Gnojnik 17 19
12. Olimpia Bucze 17 17
13. Raba Książnice 17 15
14. Tarnavia Tarnawa 17 5

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Góra