Nie macie planów na ten weekend? Razem z Wydawnictwem Regis zachęcamy do wędrówek po pięknym Beskidzie Wyspowym. Dziś trzecia z proponowanych tras. Tym razem to piesza wyprawa na Potaczkową i Luboń Wielki.
WYPRAWA TRZECIA NA POTACZKOWĄ I LUBOŃ WIELKI
- Przejazd z Bochni do punku wyjścia – 64 km
- Przebieg trasy: Poręba Wielka (siedziba GPN) – Potaczkowa – Olszówka – Raba Niżna – Luboń Wielki – Dziurawe Turnie – Zaryte – Olszówka – Poręba Wielka
- Długość trasy – 25,4 km
- Czas przejścia – ok. 9 h
- Stopień trudność – DUŻA
- Podejścia – 1190 m
Tę dość długą i wymagającą, ale bardzo atrakcyjną widokowo wyprawę proponujemy rozpocząć spod siedziby dyrekcji Gorczańskiego Parku Narodowego, która mieści się w Porębie Wielkiej.
Szlakiem zielonym po kilometrze wspinaczki dotrzemy pod wzniesienie Potaczkowej (746 m), w miejsce gdzie szlak zielony łączy się z czarnym. Odbijamy na moment w prawo, by szlakiem czarnym wyjść na szczyt Potaczkowej, skąd rozpościerają się szerokie panoramy na Beskidy i Gorce. Na szczycie można chwilę odpocząć, gdyż dla turystów przygotowano tam ławki i stoły. Z Potaczkowej schodzimy tą samą drogą do miejsca, w którym szlak czarny łączy się z zielonym. Skręcamy tam w prawo, by przez najbliższe 2,5 km iść w dół połączonymi szlakami: czarnym i zielonym, które sprowadzą nas do miejscowości Olszówka.
Przy znajdującej się w dolinie potoku szosie prowadzącej do Raby Niżnej skręcamy w prawo. Od tego miejsca będzie nas prowadził szlak zielony. Czarny biegnie na wprost – w stronę Rabki. Po około kilometrze marszu przekroczymy Rabę, a zaraz potem tory kolejowe i drogę krajową nr 28.
Z doliny Raby zacznie się kilkukilometrowa wspinaczka na Luboń. Do okolic przełęczy Glisne nie będzie zbyt forsowna. Tuż za Polaną Borować, znajdującą się ponad wspomnianą przełęczą, szlak zielony skręca ostro w prawo. Właśnie w tym miejscu opuszczamy szlak i przez około 100 m idziemy na wprost, aż do przecięcia z drogą, przy której znajdują się oznaczenia szlaku czerwonego.
Drogą tą udajemy się w górę na Luboń Wielki. Trzeba zaznaczyć, że wspinaczka od tego momentu jest miejscami bardzo stroma i trudna – zwłaszcza kiedy jest mokro.
Na szczycie Lubonia czeka nas za to nagroda w postaci naprawdę pięknych widoków. Obok znajdującego się na szczycie schroniska turystycznego ustawiono stoły i ławki. Można tam więc odpocząć, posilić się i kontemplować piękne panoramy.
W drogę powrotną udajemy się szlakiem żółtym, który sprowadzi nas do dzielnicy Rabki – Zaryte. Nim się tam jednak znajdziemy, czeka nas trudna przeprawa przez Perć Borkowskiego, czyli rumowisko skalne znajdujące się w obrębie rezerwatu przyrody Luboń Wielki.
Po pokonaniu tego odcinka szlaku i opuszczeniu rezerwatu dalsza droga będzie już łatwa i przyjemna. Gdy przekroczymy granicę lasu czekają nas piękne widoki.
Po dotarciu do drogi krajowej nr 28 skręcamy w lewo i przez około kilometr idziemy wzdłuż szosy. Następnie szlak odbija w prawo, by po pewnym czasie (po przekroczeniu torów i Raby) połączyć się ze szlakiem czarnym. Nim zmierzamy do doliny Olszówki, a następnie znaną już drogą pod szczyt Potaczkowej, a stamtąd szlakiem zielonym do punktu wyjścia naszej wyprawy.
WARTO ZOBACZYĆ
Rezerwat przyrody Luboń Wielki – usytuowany jest na stromych, płd.-wsch. stokach góry. Na obszarze rezerwatu znajduje się największy w Beskidzie Wyspowym jęzor osuwiska fliszowego z gołoborzem. Osunięte skały tworzą grzędy i garby skalne zwane Dziurawymi Turniami. Wśród bloków i płyt skalnych znajdują się liczne nisze i szczeliny jaskiniowe. Na terenie rezerwatu można spotkać chronione gatunki roślin, m.in. naparstnicę zwyczajną, śnieżyczkę przebiśnieg, wawrzynka wilczełyko, goryczkę krzyżową.
Wyprawa jest jedną z 24 propozycji wycieczek z nowego wydania przewodnika pt. BESKID WYSPOWY 24 WYPRAWY, który właśnie ukazał się nakładem Wydawnictwa Regis z Łapczycy.
Przewodnik w tradycyjnej formie papierowej można kupić TUTAJ
Tagi:Polecane, weekend w beskidzie wyspowym, wydawnictwo regis
