PRZEPROSINY:
Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.

- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wybory 2018

Stanisław Bukowiec: Jeszcze rozmawiamy na temat poparcia kandydata PiS na burmistrza Bochni

Fot. Wojtek Salamon
- REKLAMA -

Ze Stanisławem Bukowcem, szefem struktur Porozumienia w okręgu tarnowskim rozmawia Małgorzata Więcek-Cebula

Lubi się pan z posłem Włodzimierzem Bernackim?
Bardzo szanuję tego parlamentarzystę. Jest to rozsądny człowiek, który stara się dobrze działać na rzecz naszego regionu. Spotkałem się z nim już kilka razy, to były dość interesujące rozmowy.

Czyli się dogadujecie? Pytam nie bez powodu niedawno podczas konferencji prasowej prezentującej kandydata PiS na burmistrza Bochni, poseł Bernacki wytknął panu, jako przedstawicielowi Porozumienia  nierozwiązanie pewnych spraw w Wieliczce…
Te sprawy, o których mówi pan poseł, jeszcze w lipcu zostały wyjaśnione. Sam byłem trochę zdziwiony tą wypowiedzią. I tym, że o zakończeniu sprawy nic nie wie.

Może nie wie dlatego, że go pan nie poinformował?
Dokument z informacją o tym, jak sprawa została załatwiona, przekazałem szefowi zarządu okręgowego PiS w Wieliczce, jeszcze w lipcu.

O co chodziło w tym konflikcie?
Jeszcze w maju skonfliktowali się działacze PiS i Porozumienia na szczeblu powiatu wielickiego. Doszło do zerwania koalicji. Pokłosiem tego było wystąpienie naszego zarządu okręgu do Warszawy o wyciągnięcie konsekwencji partyjnych. W lipcu Jarosław Gowin wystąpił o usunięcie dwóch osób z Wieliczki z grona członków Porozumienia.

Wróćmy do spraw bocheńskich podczas tej samej konferencji, poseł Bernacki odniósł się do kandydatów z listy PiS do sejmiku, na której pan zajmuje drugą pozycję, a Piotr Dziurdzia z PiS dopiero szóstą. I choć nie zostało to wprost wypowiedziane, odniosłam wrażenie, że ten układ nie do końca podoba się posłowi Bernackiemu…                                                                                                                 Taki układ to wynik ustaleń na szczeblu centralnym w Warszawie. Efektem tych ustaleń jest to, że miejsce nr 2 w okręgu tarnowskim przypada w ramach koalicji Zjednoczonej Prawicy – przedstawicielowi Porozumienia. Zarząd krajowy desygnował moją osobę na to miejsce. Z kolei na trzeciej pozycji jest przedstawicielka Solidarnej Polski.

Czy Porozumienie poprze kandydata PiS na burmistrza Bochni?
Rozmawiamy na ten temat z przedstawicielami PiS, odbyło się już kilka spotkań, przed nami są kolejne. Jeśli dojdzie do pewnych ustaleń na pewno ogłosimy to publicznie.

A macie swojego kandydata na burmistrza Bochni?
W naszym środowisku od dłuższego czasu pojawiały się takie pomysły i inicjatywy, by wystawić własnego kandydata na burmistrza. Temat jest otwarty…

Bochnia zyska na tym, że będzie miała swojego człowieka w sejmiku województwa małopolskiego?
W bocheńskim samorządzie działam od 20 lat, zawsze mocno mnie to irytowało, że od dłuższego czasu nie mieliśmy swojego reprezentanta w parlamencie ani sejmiku. Mam nadzieję, że ta sytuacja się zmieni, oczywiście, jeżeli taka będzie wola wyborców. To jedna z ostatnich szans, aby uzyskać wsparcie dla inwestycji dla Bochni, gmin i powiatu bocheńskiego, choćby łącznika z autostradą.

A jak to się stało, że do tej pory Bochnia nie miała radnego w sejmiku: to brak dobrego kandydata czy taka specyfika mieszkańców Bochni?
Niektórzy tak mówią, że Bochnia jest specyficznym środowiskiem, że w ważnych sprawach nie potrafimy się zjednoczyć ponad podziałami, dogadać, powalczyć o coś wspólnego. Chciałbym być osobą, która będzie łączyć, a nie dzielić. Jestem otwarty na rozmowy i współpracę z każdym, kto chce pracować na rzecz rozwoju naszego regionu, bez względu na przekonania polityczne.

A jak Porozumienie przygotowuje się do wyborów samorządowych. Wystawia listy kandydatów na radnych do miasta?
Planujemy wystawienie listy do Rady Miejskiej Bochni. W przyszłym tygodniu temat będzie zakończony. Na naszych listach znajdą się nie tylko ludzie z Porozumienia, ale społecznicy, lokalni liderzy, wszyscy, którym dobro Bochni leży na sercu.

 

Stanisław Bukowiec, radny Rady Powiatu Bocheńskiego, wcześniej pełnił także funkcję wiceburmistrza Bochni i zastępcy wójta gminy Bochnia. Przewodniczący Rady Nadzorczej Krakowskiego Parku Technologicznego, zarządzającego strefami gospodarczymi, w tym Bocheńską Strefą Aktywności Gospodarczej. Prywatny przedsiębiorca, wydawca. Żonaty, dwoje dzieci. Rocznik 1972.

 

 

1 Komentarz

1 Komentarz

  1. Avatar

    Analizator

    17 sierpnia 2018 godzina 08:32

    No niestety … pomimo sympatii osobistych decyzja o przystąpieniu do Porozumienia (czyli koalicji PiS) spowodowała że właśnie w tych i kolejnych wyborach towarzysz Bukowiec nie będzie mógł liczyć na mój głos – te wybory mam wrażenie będą raczej plebiscytem partyjnym właśnie a nie wyborami samorządowymi a tutaj za żadne skarby nie zagłosuje na kogokolwiek powiązanego z PiS!!!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra