PRZEPROSINY:
Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.

- REKLAMA -
- REKLAMA -
Sport

Liga okręgowa: Olimpia znów na czele!

Fot. Marcin Kalinowski
- REKLAMA -

25. kolejka ligi okręgowej w grupie Tarnów I zapowiadała się niezwykle ciekawie i z pewnością rezultaty rozegranych w jej ramach spotkań będą miały ogromne znaczenie dla końcowego układu tabeli. Największą niespodziankę sprawił Naprzód, który pokonał Arkadię 3:0, przez co znów doszło do zmiany lidera. Pierwszą pozycję zajmuje ponownie Olimpia Kąty, a tuż za jej plecami plasuje się Rylovia oraz Orzeł Dębno. Arkadia spadła na 4. miejsce.

25. kolejka:
Olimpia Kąty 3-2 Sokół Maszkienice

Radłovia Radłów 3-0 Tarnavia Tarnawa – walkower

Olimpia Bucze 1-3 Jadowniczanka Jadowniki

Novi/Rzezawianka Rzezawa 0-2 Orzeł Dębno

Naprzód Sobolów 3-0 Arkadia Olszyny

Strażak Mokrzyska 1-4 Raba Książnice

LKS Gnojnik 1-2 Rylovia Rylowa

Dopiero po stracie pierwszego miejsca w tabeli niemoc zdołała przełamać drużyna Olimpii Kąty. Początek meczu z Sokołem Maszkienice ułożył się dobrze dla gospodarzy, bo szybko objęli dwubramkowe prowadzenie po trafieniach Damiana i Jakuba Ogara. Na początku drugiej połowy Sokół doprowadził jednak do wyrównania dzięki golom Macieja Bucha i Patryka Tomczyka, choć w międzyczasie czerwoną kartką ukarany został Tomasz Florek i gospodarze musieli radzić sobie w osłabieniu. O losach meczu zdecydowało trafienie samobójcze Kamila Migdała, które dało Olimpii prowadzenie 3:2. Gospodarze tym razem nie roztrwonili przewagi i jak się później okazało, powrócili na pierwsze miejsce.

Walkowerem swój mecz z Radłovią przegrała Tarnawa. Pewna już spadku drużyna musi być w kompletnej rozsypce. Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie zdoła odnaleźć entuzjazm oraz przezwyciężyć problemy organizacyjne i spadek z ligi okręgowej nie okaże się dla niej gwoździem do trumny.

Znów swój mecz przegrała Rzezawianka, a lepszy tym razem okazał się Orzeł Dębno. Goście wygrali 2:0 po golach Oskara Klimka i Józefa Nowaka, dzięki czemu wciąż liczą się w walce o awans. Rzezawianka natomiast musi sięgnąć po punkty w dwóch ostatnich spotkaniach, jeśli chce awansować z 13. pozycji.

Walka o 12. miejsce rozstrzygnie się pomiędzy Rzezawianką i Olimpią Bucze, która w ostatnim czasie również spisuje się słabo. Tym razem drużyna przegrała na własnym boisku z Jadowniczanką. Prowadzenie gościom dał Michał Żak, ale na 1:1 wyrównał Mikołaj Machalski. W drugiej części spotkania drużyna z Jadownik zdobyła jeszcze dwa gole, których autorami zostali Dariusz Gejza i Tomasz Mól i wygrała 3:1.

Po zaledwie jednej kolejce pozycję lidera opuścić musiała Arkadia Olszyny. Dobrze spisujący się ostatnio beniaminek poległ aż 3:0 z Naprzodem, który dla odmiany w kilku poprzednich spotkaniach osiągał słabe wyniki. Zaskoczenie? Nie w tej lidze. Dwie bramki dla ekipy z Sobolowa zdobył Tomasz Sotoła, a jedną dołożył Grzegorz Solecki. Ponieważ nie zawiodły pozostałe drużyny z czołówki to Arkadia spadła z 1. aż na 4. miejsce. Naprzód plasuje się jedną pozycję niżej.

9 punktów w 13 meczach jesienią, 20 punktów w 11 meczach wiosną. To dorobek Raby Książnice, która właśnie zapewniła sobie utrzymanie pokonując aż 4:1 Strażaka Mokrzyska. Gospodarze przed meczem mieli wciąż teoretyczne szanse na włączenie się do walki o awans, ale dotkliwa przegrana pozbawiła ich złudzeń. Choć gospodarze prowadzili już od 5. minuty po trafieniu Pawła Wolszy, to potem po dwa gole dla drużyny beniaminka zdobyli Kacper Tabor i Błażej Pieprzyk i Raba pewnie wygrała to spotkanie. Strażak to chyba jej ulubiony rywal, bo biorąc pod uwagę dwumecz w tym sezonie pokonała z jedną z najsilniejszych ekip w lidze aż 11:1!

Jednym z najciekawszych spotkań 25. kolejki miało być starcie LKS-u Gnojnik z Rylovią. Spisujący się doskonale w ostatnim czasie gospodarze tym razem nie zdołali pokonać wyżej notowanego rywala, ale emocji nie zabrakło. Rylovia szybko objęła dwubramkowe prowadzenie po golach Piotra Chruściela i Alberta Skrzyńskiego, ale bramkę kontaktową jeszcze w pierwszej połowie zdobył Piotr Krzyszkowski, więc rozstrzygnięcie wciąż pozostawało sprawą otwartą. W drugiej części Rylovia zdołała utrzymać prowadzenie 2:1 i sięgnęła po bezcenny komplet punktów. LKS kończył mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla strzelca gola – Piotra Krzyszkowskiego.

Tabela:
1. Olimpia Kąty 24 47
2. Rylovia Rylowa 24 46
3. Orzeł Dębno 24 45
4. Arkadia Olszyny 24 44
5. Naprzód Sobolów 24 42
6. Strażak Mokrzyska 25 40
7. Jadowniczanka Jadowniki 24 39
8. Radłovia Radłów 25 33
9. Sokół Maszkienice 24 32
10. LKS Gnojnik 24 31
11. Raba Książnice 24 29
12. Olimpia Bucze 24 22
13. Novi/Rzezawianka Rzezawa 24 21
14. Tarnavia Tarnawa 24 6

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra