Dużym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie zorganizowane w bocheńskiej bibliotece, podczas którego Agnieszka Gola promowała swoją najnowszą książkę poświęconą Januszowi Kuligowi. Wśród gości byli rodzice Janusza – Helena i Jan Kuligowie oraz Michał Bębenek, bocheński rajdowiec. Spotkanie zorganizowano w ramach obchodów 20-lecia Powiatu Bocheńskiego.
Agnieszka Gola w „Niedokończonej historii” pisze o ogromnym talencie Janusza i wspaniałej osobowości. Z książki dowiemy się dlaczego Janusz miał ukruszony przedni ząb? Skąd wzięła się ksywka Rysopis? I jakie sposoby miał Kulig na swoich rywali. Jednak po mimo wielu ciekawych i wesołych historii to niełatwa opowieść bo niedokończona…
Podczas wczorajszego wieczoru, który był pełen emocji i wspomnień sala biblioteki wypełniła się po brzegi. Zgromadzonych gości przywitał Adam Korta, starosta bocheński, a także prowadząca spotkanie Dorota Rzepka, dyrektor biblioteki. O Januszu opowiadali rodzice i Michał Bębenek, ale nie zabrakło też rodziny, w tym siostry rajdowca Ewy. W trakcie spotkania dowiedzieliśmy się m.in., że to właśnie mama była najwierniejszym kibicem i rejestratorem czasów, a także, że Janusz miał talent muzyczny, świetnie grał na trąbce, wszyscy też podkreślali, że miał niesamowite poczucie humoru i dystans do siebie. Spotkaniu towarzyszyła wystawa zdjęć z prywatnej kolekcji rodziców Janusza.
-Janusz Kulig był wyjątkową postacią, nie tylko dla mieszkańców Łapanowa ale i całego powiatu bocheńskiego, przez lata wpisał się w karty historii, będąc najwybitniejszym sportowcem powiatu. Był też pierwszą osobą odznaczoną wyróżnieniem Bene Meritus dla Powiatu Bocheńskiego, dlatego uznaliśmy, że promocja tej książki i wspomnienie Janusza idealnie wpisze się w obchodu XX-lecia Powiatu -mówił Adam Korta, starosta bocheński.
Podczas spotkania wręczone zostały książki zwyciężczyniom konkursu o Januszu Kuligu Pani Agnieszce Sikorze, oraz Małgorzacie Jeziorek. Na zakończenie spotkania Adam Korta, starosta podziękował autorce, rodzicom, gościom specjalnym braciom Michałowi i Grzegorzowi Bębenkom, a także wszystkim, którzy postanowili tego wieczoru wspominać Janusza Kuliga. Po spotkaniu autorka podkreślała, że było to jedno z najlepszych spotkań poświęconych Januszowi Kuligowi, pełne dobrej energii i ciepła.
W tym roku minęło 15 lat od tragicznej śmierci Janusza Kuliga, wybitnego kierowcy rajdowego pochodzącego z Bocheńszczyzny, uhonorowanego wyróżnieniem Bene Meritus dla Powiatu Bocheńskiego. Wyjątkowej postaci, która na trwałe zapisała się w pamięci nie tylko wielbicieli rajdów samochodowych.
Janusz Kulig był trzykrotnym mistrzem Polski w rajdach samochodowych (1997, 2000, 2001), dwukrotnym wicemistrzem Polski (1998, 1999), dwukrotnym mistrzem Europy Centralnej (1998, 1999) i mistrzem Słowacji (2001). Odniósł kilkanaście zwycięstw w rundach mistrzostw Polski, startował także w mistrzostwach świata. Rajdy samochodowe były całym jego życiem. 13 lutego 2004 roku Janusz Kulig zginął na przejeździe kolejowym w Rzezawie. Zakończyła się pewna epoka w motorsporcie.
Agnieszka Gola, autorka takich książek jak „110 %. Poznaj prawdziwe oblicze sportu” i „Prawdziwy Tal(a)ent” (wywiad-rzeka z Talantem Dujszebajewem) postanowiła zebrać wszystkie dotąd nieopublikowane wspomnienia o Januszu Kuligu w książce pt. „Niedokończona historia. Janusz Kulig”, której premiera była 3 kwietnia 2019 r.
„Niedokończona historia” to rozmowy z ludźmi, którzy byli najbliżej Mistrza. Rodzina, przyjaciele, team sportowy, kierowcy i piloci rajdowi. Wśród nich Sobiesław Zasada, Leszek Kuzaj, Maciej Wisławski – sportowiec, Michał Kościuszko WRC rally team i jeden z największych rywali Janusza – Krzysztof Hołowczyc.
Wydarzenie odbyło się w ramach 20-lecia Powiatu Bocheńskiego. Organizatorami spotkania byli: Starosta Bocheński Adam Korta oraz Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Bochni
ZOBACZ TAKŻE:
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Anuluj pisanie odpowiedzi
Polecamy
irek
16 kwietnia 2019 godzina 14:10
Ja bardzo przepraszam. Na plakacie bylo napisane ze ksiazke bedzie promowac Agnieszka Gola. Bylem na spotkaniu, Pani Agnieszka byla caly czas ubrana. Zawiodlem sie wielce.