Po otwarciu drzwi okazało się, że w mieszkaniu znajdują się częściowo rozkładające się zwłoki 67-letniego, samotnie mieszkającego mężczyzny.
Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura.Wszystko jednak wskazuje na to, że do śmierci doszło z naturalnych przyczyn.
– W tym przypadku wykluczyliśmy działanie osób trzecich – potwierdza w rozmowie z portalem bochniazbliska.pl Barbara Grądzka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Bochni.
