Po kilkumiesięcznej przerwie, funkcjonowanie oddziału Ginekologiczno-Położniczego z pododdziałem Noworodkowym zostaje przywrócone. W najbliższy poniedziałek 24 sierpnia zostaną wznowione przyjęcia pacjentek.
– W ostatnim czasie prowadzone były intensywne próby pozyskania nowych specjalistów i uruchomienia pracy oddziału sprzed pandemii. Efektem tych zabiegów jest zatrudnienie dodatkowych lekarzy specjalistów z zakresu ginekologii, neonatologii, anestezjologii i pediatrii – tłumaczy Monika Mikołajek-Burek, rzecznik prasowy SPZOZ w Brzesku.
Obowiązki lekarza kierującego oddziałem obejmuje dołączający do zespołu lekarz Szczepan Bartkiewicz, specjalista ginekolog-położnik z długoletnim doświadczeniem, od lat opiekujący się pacjentkami z rejonu tarnowskiego.
– Brzeski oddział ginekologiczno-położniczy ma mocne podstawy, kadrę i potencjał do dalszego rozwoju – ocenia doktor Bartkiewicz – Dołożymy starań, aby zbudować i utrzymać prężny zespół i dobrze działający oddział, w którym będą chciały leczyć się i rodzić pacjentki powiatu brzeskiego i okolic – dodaje ginekolog.
Obecnie trwają prace przygotowawcze do ponownego uruchomienia oddziału, drobne remonty, ostatnie ustalenia, sprawdzanie sprzętu, uzupełnianie wyposażenia, dezynfekcja i mycie pomieszczeń, tak, aby wszystko było gotowe na przyjęcie pierwszych pacjentek.
Zamknięcie oddziału spowodowane było koronawirusem wśród pacjentów i personelu szpitala. Problemy w brzeskiej lecznicy zaczęły się 27 marca, gdy okazało się, że jeden z pacjentów z chirurgii ma potwierdzony wynik na obecność COVID-19. Wtedy zapadła decyzja o zamknięciu chirurgii. Dwa dni później wyłączono anestezjologię i intensywną terapię oraz blok operacyjny. A dalej ginekologię i rehabilitację.
W szczytowym okresie kwarantanną objęte było 125 pracowników, zakażenie potwierdzono u 29 osób z personelu i sześciu pacjentów.
Z COVIDEM-19 placówka poradziła sobie bardzo dobrze. Działalność oddziałów przywracano sukcesywnie.
Dyśka
20 sierpnia 2020 godzina 12:44
Miałam „przyjemność”rodzić w tym szpitalu w zeszłym roku.O lekarzach i położnych złego słowa nie powiem, natomiast panie pielęgniarki nie były zbyt miłe.Przez 4 dni pobytu różnie się odnosiły do pacjentek,strach było o cokolwiek zapytać bo nie wiadomo jaka będzie reakcja, a ich pogaduszki o lekarzach pozostawiam bez komentarza…z resztą wcale się z tym nie kryły .Mam nadzieję że teraz będzie dużo lepiej bo szkoda żeby w Brzesku nie było tak ważnego oddziału
Lucyna
20 sierpnia 2020 godzina 18:55
Jakie ty dziewczyno masz pielęgniarki na oddziale położniczym??są tylko polozne,zastanów się co chcesz napisać
Imiejakimie
21 sierpnia 2020 godzina 00:03
Położne były w różowych bluzkach a pielęgniarki w białych i zielonych. Ogólnie 2 lata temu urodziłam córkę i chwale wszystkich poza pielęgniarką ta najstarsza stażem. Nie wiem jak się nazywa stopień. Była okropnie niemiła nadawała na lekarzy i ciągle mi mówiła że zdziwiam. Dawała mi morfine po cesarce mimo że mówiłam że lepiej działa ketonal. Stwierdziła że skoro już zrobiła to przecież nie wyrzuci i fru do kroplowki. Co do położnych to się nachwalic nie mogę. Cudowne kobiety z sercem na dłoni. To taki nieprzyjemny widok a one myly mnie delikatnie i starannie jakbym była słodkim małym dzidziusiem
Anonim
21 sierpnia 2020 godzina 11:17
Nie bylo i nie ma pielęgniarek na oddz.gin.pol!!po kolorach rozróżniasz zawod??są pielęgniarki na o.noworodkowym! Zrozum
Anna
21 sierpnia 2020 godzina 17:24
Na oddziale poloznicami opiekują się położne, a pielęgniarki noworodkami. Leki podawała Pani położna.
Dyśka
21 sierpnia 2020 godzina 07:33
Chodziło mi o położne które są typowo na „porodówce”,bo te drugie Panie mało mają wspólnego z prawdziwą położną która powinna wysłuchać kobiety w tym ważnym momencie.Nie raz mając wiele pytań,zwłaszcza będąc pierwszy raz mamą..Kto chciał to zrozumiał o co mi chodziło.Pozdrawiam
Anonim
20 sierpnia 2020 godzina 21:39
To prawda,też rodziła w zeszłym roku i mam takie samo zdanie jak ” Duśka”
Kusza
21 sierpnia 2020 godzina 01:59
Tylko Bochnia drogie panie! Najlepsza porodówka w Małopolsce. Cudowne położne, kobiety anioły! Urodziłam tam dwoje dzieci i moje porody są pięknymi wspomnieniami dzięki tym położnym.
Agaaga
21 sierpnia 2020 godzina 10:37
Byłam tam 3dni w 32 tyg. i urodziłam w końcu na ujastku w Krakowie. Nie polecam Bochni. W okresie pandemii nikt im nie patrzy na ręce i robią co chcą. Nie tłumacza nic. Nacisk na poród naturalny bez względu na wszystko. Nie polecam Bochni za to ujastek super.
Pacjentka
21 sierpnia 2020 godzina 16:06
Ja też rodziłam w Ujastku, dwa razy, oba udane. Ludzkie podejście do pacjentki, czego u nas bardzo brakuje. Ponadto odpowiedź na wszelkie pytania, pomoc laktatorki itp. podstawowe rzeczy potrzebne w tym czasie. W Brzeskim oddziele spotkałam się między innymi z tym, że dziecko nie powinno mieć smoczka i że nie można go dokarmiać sztucznym mlekiem, mama ma sobie poradzić bo przecież ma własny pokarm. No, nie wiem…
Poród
22 sierpnia 2020 godzina 11:03
Rodziłam tu i tu i oba szpitale polecam
Załamana
15 października 2020 godzina 06:09
Ja urodziłam Synka początkiem października.. położne tragedia !nie życzę nikomu tam trafić! Zero opieki, zero pomocy..
Leżałem po cesarce na sali połogowej,dzwonek który miałam przy sobie i na nim magiczny guziczek który miał zwołać położna w razie potrzeby.
Dzwonek nie działał, przyszła łaskawie Położna i jej mówię że dzwonek nie działa A ona na to,, a po co Ci ten dzwonek możesz ze dzwonić i tak by nikt do Ciebie nie przyszedł!! niesamowite prawa ?
Jedynym plusem w tym oddziale jest pracujący dr. Bartkiewicz którego polecam z całego serca ! Lekarz z powołania, tylko szkoda że jest ich tak nie wielu !
Ja
15 października 2020 godzina 06:17
Kobieto weź się nie ośmieszaj!
Mama
15 października 2021 godzina 19:16
Urodziłam córeczkę przez CC w Brzesku. Lekarze, pielęgniarki, panie położne, oraz zespół opiekujący się noworodkami i doradzający w sprawie karmienia piersia- bardzo mile mnie zaskoczył. Wszyscy bardzo mili i uczynni. Nie było problemu z podaniem leków przeciwbólowych, żadnego problemu by Panie zabrały dziecko na noc, by dokarmiali czy przewinęło. Jedynie mam zastrzeżenia do Pani anestezjolog. Miła pani ale i ja i inne panie mające CC w tym czasie narzekały na spadające ciśnienie podczas zabiegu problemy z oddychaniem i inne dolegliwości. Dr tłumaczył że czasem znieczulenie pójdzie za wysoko i dlatego tak się dzieje. Ale może to już rutyna ? I warto zwrócić na to uwagę ?
Ktoś
20 sierpnia 2020 godzina 22:25
Wydaje mi się , że tutaj opinia zrobiła swoje dużo pacjentek tak naprawdę zrezygnowało z rodzenia dzieci w brzesku ze względu na opinie położnych !! , które są bardzo nie sympatyczne podchodzą do pacjentek jak by za karę tam były a, to przecież ich zawód !!!
Anonim
20 sierpnia 2020 godzina 23:17
Najleprzy lekarz jakiego znam miły sympatyczny i zawsze ma czas żeby wszystko wytłumaczyć ma bardzo ludzkie podejście do pacjentek.
Anonim
20 sierpnia 2020 godzina 23:20
Najleprzy lekarz jakiego znam miły sympatyczny i zawsze ma czas żeby wszystko wytłumaczyć ma bardzo ludzkie podejście do pacjentek. Oczywiście chodzi o doktora Bartkiewicza.
Pacjentka
20 sierpnia 2020 godzina 23:21
Najleprzy lekarz jakiego znam miły sympatyczny i zawsze ma czas żeby wszystko wytłumaczyć ma bardzo ludzkie podejście do pacjentek. Oczywiście chodzi o doktora Bartkiewicza.
Lucyna
21 sierpnia 2020 godzina 11:19
Nie bylo i nie ma pielęgniarek na oddz.gin.pol!!po kolorach rozróżniasz zawod??są pielęgniarki na o.noworodkowym! Zrozum
Ania
21 sierpnia 2020 godzina 13:18
Czyżby sfrustrowana Pani położna?
Blik
21 sierpnia 2020 godzina 11:21
Położna nie może sobie ubrać fartuszka zielonego lub niebieskiego?!ktoś jest śmieszny!!
Anonim
21 sierpnia 2020 godzina 11:23
Anna
21 sierpnia 2020 godzina 17:26
Położne opiekują się poloznicami, a pielęgniarki noworodkami. Kolor mundurku nie ma znaczenia, każdy ubiera się jak chce.
Załamana
15 października 2020 godzina 06:15
Ja urodziłam Synka początkiem października.. położne tragedia !nie życzę nikomu tam trafić! Zero opieki, zero pomocy..
Leżałem po cesarce na sali połogowej,dzwonek który miałam przy sobie i na nim magiczny guziczek który miał zwołać położna w razie potrzeby.
Dzwonek nie działał, przyszła łaskawie Położna i jej mówię że dzwonek nie działa A ona na to,, a po co Ci ten dzwonek możesz ze dzwonić i tak by nikt do Ciebie nie przyszedł!! niesamowite prawa ?
Jedynym plusem w tym oddziale jest pracujący dr. Bartkiewicz którego polecam z całego serca ! Lekarz z powołania, tylko szkoda że jest ich tak nie wielu !
Ja
15 października 2020 godzina 06:18
Kobieto weź się nie ośmieszaj!
Kilka
13 stycznia 2022 godzina 22:45
Drogie Panie, położne pracują zarówno w Brzesku i Bochni, może nie wszystkie, ale prawda jest taka,że są w obu szpitalach. Jak wszędzie – zależy jak trafisz.