Nie podanie noworodkowi witaminy K, wynikające z braku zgody rodziców na rutynowe postępowanie profilaktyczne mogło się skończyć tragicznie. Okazało się, że u dziecka urodzonego w bocheńskim szpitalu, wystąpiły objawy choroby krwotocznej noworodka. Tylko stanowcza postawa lekarzy ze szpitala i zaaplikowanie witaminy K uratowały życie malucha.
Witaminę K w formie iniekcji domięśniowej podaje się każdemu noworodkowi w pierwszych sześciu godzinach życia. Wynika to z obowiązujących standardów postępowania medycznego, a także z zapisów ustawy Ministerstwa Zdrowia o zasadach opieki okołoporodowej.
Witamina K zapobiega chorobie krwotocznej noworodka. Skutki tej choroby mogą być bardzo poważne, najgroźniejsze jest krwawienie do narządów wewnętrznych, które może doprowadzić do ciężkiego uszkodzenia mózgu, a nawet być przyczyną śmierci – mówi lek. med. Katrzyna Zych, ordynator oddziału noworodków Szpitala Powiatowego w Bochni.
Witamina K pozwala więc uniknąć zagrożenia. O tym, że wcale nie jest ono takie rzadkie, przekonali się rodzice noworodka, który przyszedł na świat w bocheńskim szpitalu. Rodzice stanowczo odmawiali zgody na podanie dziecku witaminy K, mimo szczegółowych informacji i wyjaśnień ze strony personelu.
Brak podania witaminy okazał się jednak w tym przypadku brzemienny w skutkach. Po drugiej dobie u dziecka stwierdzono objawy choroby krwotocznej. Dopiero wyniki badań laboratoryjnych, potwierdzające diagnozę kliniczną i wskazujące na kilkakrotne przekroczenie dopuszczalnych wskaźników laboratoryjnych uświadomiły rodzicom, że podanie witaminy K jest w tej sytuacji postępowaniem ratującym życie dziecka.
Było jednak o krok od tragedii, do której może doprowadzić coraz popularniejsze w Polsce zjawisko odmowy wykonania zaleceń medycznych, skutecznie chroniących zdrowie i życie dzieci (podawanie witaminy K, szczepienia, badania przesiewowe, profilaktyka zakażeń przedniego odcinka oka).
Niektórzy rodzice odmawiają zastosowania u swoich dzieci tych zaleceń, opierając się na mglistych, pseudonaukowych, uzasadnieniach.
Domagają się jak najbardziej „zgodnego z naturą” podejścia do ochrony zdrowia i opieki okołoporodowej. Na ogół jednak nie są świadomi, jaki był kiedyś „naturalny przebieg chorób” i powikłań, przed którymi chronione są teraz dzieci przez profilaktyczne zabiegi w okresie okołoporodowym oraz przez szczepienia ochronne.
(informacja prasowa)
Nicpoń
26 listopada 2018 godzina 13:15
Kolejna ściema i artykuł propagandowy w celu ratowania sytuacji na zachodzie nikt nie stosuje tych średniowiecznych procefur
Dorota
26 listopada 2018 godzina 15:26
Ale czy ryzyko zdrowia i życia swojego dziecka nic nie znaczy w stosunku do swoich przekonań????
Nazistowski lekarz z Niemiec
27 listopada 2018 godzina 01:57
Dzięki hitlerowcom, którzy wiedzieli jak robić dobrze innym, nawet gdy tego nie chcieli mamy artykuł 6 pod tytułem Zgoda, Powszechnej Deklaracji w sprawie Bioetyki i Praw Człowieka UNESCO:
1.Jakakolwiek interwencja profilaktyczna, diagnostyczna i terapeutyczna może być podjęta wyłącznie po uzyskaniu uprzedniej, dobrowolnej i świadomej zgody osoby, której ma dotyczyć, udzielonej w oparciu o dostateczne informacje. W odpowiednich przypadkach zgoda powinna być wyraźna i może być wycofana przez zainteresowaną osobę w dowolnym czasie oraz z dowolnej przyczyny, bez stawiania takiej osoby w niekorzystnej sytuacji bądź powodowania jakichkolwiek niedogodności po jej stronie.
Roma
28 listopada 2018 godzina 21:04
A dla całych np. Niemiec Też nic nie znaczy?? Przecież u nich jest wolny wybór, to znaczy że to są zabójcy swoich dzieci??
Rem
26 listopada 2018 godzina 14:13
Przed 2006 się nie podawalo rutynowo i jakoś te noworodki na chorobę krwotoczna nie padały…
Anonim
26 listopada 2018 godzina 19:57
Myślę że każdy rodzic pi badaniu by się zgodził na podanie witaminy K jeśli byłoby zagrożenie życia. Sprawdźcie najpierw ile noworodków jest w grupie ryzyka i ile chorowalo na chorobę krwotoczna przed obowiązkiem podawania witaminy K. Rodzice mają dość dawania wszystkiego profilaktycznie bo większość dzieci tej profilaktyki nie potrzebuje.
Alla
26 listopada 2018 godzina 22:55
Zgadza sie!
Myślę
26 listopada 2018 godzina 20:46
Profilaktycznie to może by wszystkim badanie robili a nie od razu podawali…
Paulina
26 listopada 2018 godzina 22:21
Dokładnie
Darek
26 listopada 2018 godzina 20:57
Najpierw badania, potem witamina K jeśli trzeba, jakoś w drugiej dobie mogli zrobić badania, czemu nie robią w pierwszej i podają K, jeśli trzeba?
Anna
27 listopada 2018 godzina 15:38
Wiedźma wie lepiej!
26 listopada 2018 godzina 21:23
Z jakiegoś powodu wszystkie ludzkie noworodki przez całe tysiąclecia rodziły się z niedoborami witaminy K. Jakiś geniusz marketingowiec farmaceutyczny postanowił ti zmienić i przekonał niedouków, ze to jest śmiertelnie niebezpieczne! A biznesie się kręci. A lud zastrasza!
Alka
26 listopada 2018 godzina 23:01
W UK szczepienia nie obowiązkowe, wit k dobrowolna, nikt nie korzysta z tego mało kto szczepi! I zero epidemii mimo takiej mieszanki ludzi murzyny hindusi mulzumanie – dzieci tak nie choruja I maja znacznie lepsza odpormosc jak dzieci polskie gdzie POD PRZYMUSEM KARY TRZEBA SZCZEPIĆ TUŻ PO PORODZIE!!! Zamiast pierś mamy gdzie jest wszystko co potrzebne by przetrwać TO STRZYKAWA WTF!
Gratulacje :)
26 listopada 2018 godzina 21:27
Ja tam gratuluje odwagi i determinacji lekarzą 🙂 bo skoro uratowali ludzkie życie to nic ceniejszego nie ma na Świecie a pisanie jakiś głupot to kpina… jak by umarło 🙁 to by pisali jacy to nie są lekarze itp… LUDZIE CIESZMY SIE TYM ZE ICH MAMY… ( LEKARZY ) bo sa takie kraje ze 1 lekarz jest na 100 tys ludzi !!!! jeszcze raz gratuluje lekarza 🙂
Gratulacje
26 listopada 2018 godzina 21:30
Ja tam gratuluje odwagi i determinacji lekarzą 🙂 bo skoro uratowali ludzkie życie to nic ceniejszego nie ma na Świecie a pisanie jakiś głupot to kpina… jak by umarło 🙁 to by pisali jacy to nie są lekarze itp… LUDZIE CIESZMY SIE TYM ZE ICH MAMY… ( LEKARZY ) bo sa takie kraje ze 1 lekarz jest na 100 tys ludzi !!!! jeszcze raz gratuluje lekarza 🙂
Jatrogenia kliniczna
27 listopada 2018 godzina 01:52
Duże australijskie badanie wykazało związek pomiędzy zwiększeniem śmiertelności a zwiększoną podażą lekarzy, co jest przypisywane wzrostowi komplikacji spowodowanymi lub wynikającymi z interwencji medycznych wśród społeczeństwa. Jest to znane jako jatrogenia i jest przedmiotem wielu badań. W zależności od tego jak ktoś korzysta ze statystyk, jatrogenia jest uważana za pierwszą, drugą lub trzecią przyczynę zgonów w stosunku do nowotworów i chorób sercowo-naczyniowych. Jest jednym z największych zabójców.
Badanie o którym mowa to: Richarson, J, Peacock, S, 2003. Will More Doctors Increase or Decrease Death Rates?, An econometric analysis of Australian mortality statistics, Centre for health programme evaluation, Working paper 137, Monash University, Australia.
Kokos
26 listopada 2018 godzina 23:28
Ja tez gratuluje lekarzĄ hahahaaaa
kbc
02 grudnia 2018 godzina 01:43
Oni są najceNiejsi.
W. A. Cochrane
27 listopada 2018 godzina 01:48
Ostatnie dowody potwierdziły toksyczne działanie nadmiernej ilości syntetycznej witaminy K podawanej młodym noworodkom i wcześniakom. Zaobserwowano również, że podawanie dużych ilości analogicznej witaminy K matce na krótko przed porodem powoduje zwiększenie stężenia bilirubiny w surowicy noworodka.
Syntetyczna witamina K uważana dawniej za nieszkodliwą, jest niebezpieczna, gdy podaje się ją w dużych ilościach matkom na krótko przed porodem; w związku z tym obecnie stosuje się znacznie mniejsze dawki. Naturalnie występująca witamina K nie ma tego wpływu.” – Overnutrition in Prenatal and Neonatal Life: A Problem?, Can Med Assoc J. 1965 Oct 23; 93(17): 893–899.
D.T. Costakos
27 listopada 2018 godzina 01:50
W badaniu „Vitamin K prophylaxis for premature infants: 1 mg versus 0.5 mg” potwierdzono, iż po podaniu noworodkowi/niemowlęciu domięśniowo lub dożylnie witaminy K, dochodzi do przedawkowania nawet do ok. 260000% (słownie 260 tysięcy procent!!!) w stosunku do normy dla osobnika dorosłego. Wskazały na to badania wykonane na wcześniakach, które są główną grupą zagrożoną VKDB – poziom wit K okazał się 1900 do 2600 razy przekroczony w 2 dni po podaniu, i od 550 do 600 razy przekroczony w badaniu 10 dni po podaniu. – Am J Perinatol. 2003 Nov;20(8):485-90.
Efekty uboczne z ulotki
27 listopada 2018 godzina 01:54
Opis efektów ubocznych z jakimi można się spotkać po podaniu dożylnym lub domięśniowym witaminy K:
„Poważne: Zgon, nadwrażliwość lub anafilaksja w tym szok i zatrzymanie akcji serca i/lub zatrzymanie oddychania.
Dlatego dożylne i domięśniowe podanie powinno być ograniczone tylko do sytuacji, w których podskórne podanie nie jest wykonalne, a poważne ryzyko z tym związane jest uzasadnione.” – Źródło: VITAMIN K1- phytonadione injection, emulsion
https://dailymed.nlm.nih.gov/dailymed/drugInfo.cfm?setid=e8808230-2c44-44c6-8cab-8f29b6b34051
Nie wierzę
27 listopada 2018 godzina 06:21
Artykuł z przed roku przerobiony na teraz? Buhahahaha
Człowiek
27 listopada 2018 godzina 11:14
A ja napiszę krótko do wszystkich „oświeconych”, „świadomych”, „lekarzy po Internetach” itp.: nie szczepcie się, nie przyjmujcie leków, chodźcie w aluminiowych (amieliniowych :-)czapeczkach, przytulajcie drzewa, używajcie orgonity i co tam wam jeszcze do waszych główek przyjdzie tylko nie miejcie pretensji do nikogo poza sobą gdy na pomoc lub ratunek będzie za późno…
tom
27 listopada 2018 godzina 14:33
Z twoją swiadomoscia pozostaje życzyć powodzenia..
hdhd
27 listopada 2018 godzina 14:29
Napiszcie ile dzieci doznalo chorob nowotworowych i autyzmow po szczepieniach, bo w innym wypadku malo wiarygodni jestescie.