Gości z Ukrainy przebywających w schronisku w piątek odwiedził poseł Władysław Kosiniak-Kamysz. Towarzyszyli mu przedstawiciele powiatu bocheńskiego.
– Nasi goście pochodzą z różnych regionów Ukrainy, od Mariupola, rejonu Kijowa, z pogranicza rosyjsko-ukraińskiego i części środkowej i wschodniej Ukrainy – mówiła podczas wizyty Elżbieta Cichońska-Darowska, dyrektor schroniska.
Pierwsi z nich dotarli do Rozdziela 9 marca.Wtedy to do schroniska przybyło 47 osób. Z czasem grupa ta pomniejszyła się o tych, którzy skorzystali z oferowanych im zaproszeń między innymi do Szwecji, Włoch, Niemiec i do USA. Dwie osoby – mama z synem, powrócili na Ukrainę.
Obecnie mamy pod opieką 25 osób, w tym jedenaścioro dzieci w wieku od 4 – 17 lat. Dzieci są pod opieką swoich mam, trojgiem opiekują się babcie, dwójką opiekują się dziadkowie i jeden tata, który opiekuje się dwoma synami w wieku 4 i 6 lat – wylicza Elżbieta Cichońska-Darowska.
Dzieci chodzą do szkoły w Rozdzielu, maluchy do przedszkola, a starsze zabezpieczone mają przez powiat lekcje on-line bezpośrednio z Ukrainy.
– W przypadku dzieci integracja postępuje błyskawicznie i nie ma z tym żadnych problemów. Dużą pomoc dla mieszkańców schroniska niosą okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy. Część uchodźców już znalazła zatrudnienie i dla nich jedynym problemem jest dojazd do pracy – dodała dyrektor schroniska.
Szkolne Schronisko w Rozdzielu jest placówką Powiatu Bocheńskiego.
