- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

POWIAT BRZESKI. Wtargnęli do domu aby odzyskać rzekomy dług i pobili jednego z domowników

- REKLAMA -

Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu brzeskiego, którzy wtargnęli do jednego z domów na terenie gminy Dębno i pobili jednego z domowników. Mężczyźni twierdzili, że chcieli w ten sposób odzyskać rzekomy dług. Usłyszeli już zarzuty usiłowała rozboju oraz naruszenia miru domowego i uszkodzenia mienia. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.

27 stycznia br., dyżurny brzeskiej komendy odebrał zgłoszenie o pobiciu na terenie posesji w gminie Dębno. Patrol, który dotarł na miejsce ustalił, że w godzinach południowych na posesję weszło dwóch mężczyzn. Twierdzili, że jeden z mieszkańców domu jest im winien pieniądze. Nie było go jednak w domu w chwili zdarzenia. To nie przeszkodziło sprawcom, aby wtargnąć do domu, aby odzyskać rzekomy dług. Usiłowali wynieść z domu zestaw muzyczny wartości ponad 5 tys. złotych. Kiedy jeden z lokatorów domu stanął im na drodze, nie pozwalając, aby wynieśli sprzęt i nakazując im, aby opuścili dom, mężczyźni zrobili się agresywni. Zaczęli uderzać domownika pięściami, a gdy ten upadł kopali go po całym ciele.

Gdy usłyszeli, że inny mieszkaniec domu dzwoni na Policję, wówczas wybiegli z domu i zaczęli uciekać. Po chwili wrócili, skopali drzwi wejściowe wykrzykując, że jeszcze wrócą. 

Funkcjonariusze, którzy dotarli pod wskazany adres wezwali karetkę pogotowia, której załoga na miejscu udzieliła pomocy poszkodowanemu.

Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania sprawców, zdobyli ich rysopis i uzyskali monitoring, który ich zarejestrował. Mężczyźni długo nie cieszyli się wolnością, gdyż w poniedziałek, 29 stycznia br. w godzinach porannych policjanci z Brzeska zatrzymali obu mężczyzn. To 21- i 27-latek, obaj mieszkańcy powiatu brzeskiego.

30 stycznia br. usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju oraz naruszenia miru domowego i uszkodzenia mienia. Za te przestępstwa grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie.
 

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra