PRZEPROSINY:
Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.

- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

Miał 2,7 promila alkoholu i jechał mercedesem od prawej do lewej krawędzi jezdni. Zatrzymała go funkcjonariuszka zakładu karnego

Funkcjonariuszka Służby Więziennej Ewelina Janik-Sora stoi przed samochodem Działu Dozoru Elektronicznego Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu. Fot. ZK w Nowym Wiśniczu
- REKLAMA -

Funkcjonariuszka Służby Więziennej Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu – Ewelina Janik-Sora, wykazała się obywatelską postawą i  zatrzymała kompletnie pijanego kierowcę.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Funkcjonariuszka Zakładu Karnego w Nowym Wiśniczu – st. szer. Ewelina Janik-Sora, wracając po zakończonej służbie swoim prywatnym samochodem do domu, zauważyła w Limanowej poruszającego się przed nią w sposób niezgodny z przepisami ruchu drogowego mercedesa.

Kierowca pojazdu, jak się okazało 24-letni mężczyzna, nie zważając na innych uczestników ruchu drogowego, poruszał się od prawej krawędzi jezdni do lewej.  Funkcjonariuszka na co dzień służąca w Dziale Dozoru Elektronicznego podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu,  wykorzystała zestaw głośnomówiący w aucie i zadzwoniła pod numer alarmowy 112 informując operatora o zaistniałej sytuacji.

Podążała za kierowcą, który mimo wyrwanego przedniego koła poruszał się dynamicznie ulicami Limanowej. Będąc cały czas w kontakcie z operatorem numeru alarmowego, przekazując informację na temat lokalizacji oraz numeru rejestracyjnego pojazdu, wyprzedziła mercedesa, a następnie zatrzymała swój pojazd uniemożliwiając kierowcy dalszą niebezpieczną jazdę i tym samym zmuszając go do zjechania na przystanek autobusowy.  

-Zachowując środki ostrożności podbiegłam do samochodu, otworzyłam drzwi wydając kierującemu polecenie opuszczenia pojazdu. Wyjęłam kluczyki ze stacyjki- – relacjonuje Ewelina Janik-Sora.

Kierowca bełkocząc zaproponował funkcjonariuszce kwotę 500 złotych w zamian od odstąpienia od czynności zatrzymania, co spotkało się ze stanowczą odmową. W aucie znajdowały się puste butelki po alkoholu, od kierowcy czuć było wyraźną woń alkoholu. Po 10 minutach od zatrzymania, nietrzeźwego kierowcę przejął patrol Powiatowej Komendy Policji w Limanowej.  Jak się okazało, kierowca miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra