W sobotę rano policjanci z grupy specjalnej KWP w Krakowie zatrzymali dwóch ponad dwudziestoletnich mężczyzn z Bochni. To Kamil Ł. i Adrian R. Obaj trafili na 3 miesiące do aresztu. Trzeci mężczyzna objęty postępowaniem – Kamil R. – nadal jest na wolności.
Prokuratura nie wyklucza jednak kolejnych zatrzymań i przekonuje, że sprawa ma charakter postępowy, śledztwo, prowadzi razem z Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie.
– Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Dotyczą one czynów, których mieli się dopuścić od stycznia 2018 roku. Chodzi o pobicia, wywieranie wpływu na świadków, kierowanie gróźb pozbawienie życia, zniszczenie mienia. Mężczyźni byli bardzo brutalni posługiwali się kijami bejsbolowymi i maczetami – wylicza Prokurator Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Zatrzymani nie ustosunkowali się do przedstawionych zarzutów. Grozi im 8 lat pozbawienia wolności. Kara może być wyższa, bowiem jeden z nich ma na swym koncie już wyrok w zawieszeniu za podobne przestępstwa.
Adrian R. i Kamil Ł. trenują wschodnie sztuki walki, są związani z jednym z klubów sportowych działających w Bochni i Brzesku.
ZOBACZ TAKŻE:
