Oboje świetnie gotują, choć to ona jest mistrzem ceremonii. Oboje też, to artystyczne dusze. Chyba dlatego, tak dobrze się dogadują. Daniel – muzyk oraz Celina – artysta sztuk plastycznych to bohaterowie kolejnego odcinka naszego „gotowania”. Dla Czytelników portalu bochniazbliska.pl zdecydowali się przygotować risotto z leśnymi grzybami na winie. Gdy gotowali, pachniało w całym domu!
To był piękny zapach leśnych grzybów, które zbierali w jednym z lasów pod Bochnią. Pachniało też czosnkiem i smażoną na maśle cebulką.
Spotkaliśmy się w domu rodzinnym Daniela. Spora, jasna kuchnia jest miejscem wielu „posiadówek” rodzinnych, ale nie tylko.
– Prowadzimy otwarty dom, często bywają u nas znajomi. Razem gotujemy, rozmawiamy i miło spędzamy czas – tłumaczy Daniel.
Przygotowują polskie dania, ale bywają też potrawy podpatrzone podczas zagranicznych wyjazdów. A oni sporo podróżują i to z tych wypraw przywożą nowe smaki.
-Na pewno nie trzymamy się jednak przepisów – mówi Celina projektantka, która ostatnio coraz częściej wraca do malowania. Jest absolwentką wiśnickiego plastyka, ukończyła też szkołę projektowania ubiorów. W jej stylizacjach chodzi między innymi Ania Rusowicz, znana polska piosenkarka.
Celina jest także mistrzynią lepienia pierogów. Najlepiej wychodzą jej „ruskie”. Przygotowuje też świetną pizzę lub makaron z pesto.
W kuchni zawsze pilnuje, aby potrawy, które przyrządza, były zdrowe. Dlatego jak pizza, to są w niej także warzywa.
Do zdrowego stylu życia zachęca razem z Danielem także w krótkich filmikach zamieszczanych na prowadzonym blogu. Tworzą go razem, w naturalny sposób mówiąc o rzeczach oczywistych, o których nie rzadko zwyczajnie zapominamy.
Daniel z wykształcenia inżynier dźwięku, niegdyś dziennikarz polonijnego radia w Nowym Jorku i Chicago, muzyk i jego żona Celina od kilku lat zawodowo są związani z Forever Living Products.
Organizują spotkania, szkolenia i konferencje dla tej bazującej na Aloe Vera marki. Motywują ludzi do działania, ale też angażują w projekty, w których biorą udział. Są w tym dobrzy.
Odskocznią od pracy – którą zresztą bardzo lubią – są ich pasje i kuchnia. Ta ich dopiero powstaje. Będzie centralnym miejscem budowanego właśnie domu. Z olbrzymim oknem na las i miejscem do spotkań oraz biesiadowania.
Risotto z leśnymi grzybami
• czosnek 2 ząbki
• 1 duża cebula
• pieczarki 5 sztuk
• grzyby suszone (podgrzybki brunatne lub borowiki) 20 gr
• masło 2/3 kostki
• ryż do risotto 400 gr
• białe wino wytrawne ok. 150 ml
• rosół warzywny ok. 500 ml
• parmezan starty 100 gr
• parmezan w kostce 20 gr
• bazylia 1 pęczek
• pomidory suszone kilka sztuk (mogą być w zalewie)
• gałka muszkatołowa cała
• pieprz czarny grubo mielony
• sól
Przygotowujemy wcześniej bulion warzywny. Suszone grzyby gotujemy w wodzie w osobnym rondelku do momentu, gdy będą miękkie, potem grubo kroimy. Czosnek i cebulę siekamy. Pieczarki kroimy w plastry. Nagrzewamy garnek i roztapiamy 1/3 kostki masła.
Podsmażamy czosnek, cebulę, dodajemy pieczarki i pokrojone wcześniej grzyby leśne. Do garnka wsypujemy ryż i mieszamy, doprawiamy pokrojonymi suszonymi pomidorami i dodajemy trochę pokrojonej bazylii. Danie podlewamy białym winem i mieszamy, dolewamy 100 ml bulionu warzywnego, całość mieszamy.
Doprawiamy połową startej gałki muszkatołowej. Podlewamy 150 ml bulionem warzywnym i mieszamy, doprawiamy solą i znów mieszamy (w razie potrzeby dodajemy jeszcze bulion – jeśli widzimy, że ryż bardzo szybko wchłania).
Dodajemy 1/3 kostki masła, tarty parmezan i mieszamy. Na talerz wykładamy risotto, na wierzch dania układamy plastry parmezanu oraz dekorujemy bazylią i suszonymi pomidorami.