W ubiegły weekend rozegrano 7. kolejkę w brzeskiej klasie A. Największą niespodziankę sprawił zespół Pogórza Gwoździec, który pokonał przed własną publicznością Victorię Porąbkę Uszewska 2-1. Wciąż bez straty punktów pozostaje lider LKS Poręba Spytkowska, który tym razem w pokonanym polu pozostawił Victorię Bielcza, triumfując 4-0.
Przegląd meczów rozpoczniemy od Gwoźdźca, gdzie Pogórza sprawiło dużą sensację pokonując Victorię Porąbka Uszewska, która start w tym sezonie miała rewelacyjny i jako jeden z nielicznych zespołów starała się dotrzymać kroku rewelacyjnie grającemu zespołowi z Poręby Spytkowskiej. Pogórze objęło prowadzenie już w 17. minucie meczu, a bramkę dla miejscowych zdobył Marcin Kural. Jeszcze przed przerwą gospodarzom udało się podwyższyć prowadzenie za sprawą Kamila Macheta i Pogórze schodziło na przerwę w bardzo dobrych humorach. W drugiej części meczu mimo licznych akcji przyjeznych gospodarzom udawało się utrzymywać czyste konto aż do 82. minuty. Wtedy kontaktowe trafienie dla Victorii zaliczył Mariusz Wnętrzak. Wynik nie uległ już zmianie i niespodzianka stała się faktem.
Niemiłą niespodziankę dla swoich kibiców sprawiła również drużyna Kłosa Łysa Góra, która na własnym boisku przegrała 2-4 (2-1) z Ivą Iwkowa, która od początku sezonu nie zachwyca. W 26. minucie Kłos prowadził już 2-0 po golach Jakuba Stypki i Damiana Śliwy i wydawało się, że wszystko pójdzie zgodnie z planem miejscowych. Nic bardziej mylnego bowiem tuż przed przerwą nadzieję na odwrócenie rezultatu Ivie dał Wojciech Woźniak. Gospodarze jak mówi się w piłkarskim żargonie “pozostali po przerwie w szatni” i w ciągu nieco ponad kwadransa stracili aż trzy gole, których autorami byli kolejno Krzysztof Dzięgiel i dwukrotnie Wojciech Gnyla.
Kolejne zdecydowane zwycięstwo odnieśli zawodnicy z Poręby Spytkowskiej, którzy na własnym boisku rozprawili się z Tymonem Tymowa 4-0 (4-0). Wynik spotkania już w 8. minucie meczu otworzył Bartłomiej Bodzioch. Później dwa gole dołożył Łukasz Zych, a tuż przed przerwą wynik ustalił Tomasz Grzyb. Jest to już siódme zwycięstwo w tym sezonie ekipy trenera Szczepana Goryczki, jednak wciąż mają za plecami godnego rywala jakim jest Tymon Tymowa.
Tymon Tymowa w nadchodzącej kolejce zagra właśnie z zespołem lidera, a w ubiegłej serii zmagań wygrał na wyjeździe 6-1 (2-0) ze Startem 77 Biadoliny Szlacheckie, który po dwóch wygranych na początku sezonu przegrał pięć meczów z rzędu i rozgościł się na dobre w dolnej strefie tabeli. Mecz bez historii w którym dominacja bezsprzecznie była po stronie Tymona. Sześć goli to dzieła autorstwa Jakuba Buchowicza, Adriana Michalczyka, Tomasza Budyna, Mateusza Piechnika, Adriana Ochela i Grzegorza Kuliga. Honorowe trafienie dla miejscowych to bramka Dawida Kłuska.
Ostatnio bardzo często przez nas chwalony zespół LKS-u Uszew teraz niespodziewanie przegrał na wyjeździe 1-2 (0-1) z rezerwami Strażaka Mokrzyska. W zespole Strażaka II pojawiło się kilka nazwisk znanych głównie z występów w klasie okręgowej, co z pewnością miało ogromny wpływ na przebieg widowiska. Wynik meczu już w 8. minucie otworzył Kacper Jaworski i jednobramkowe prowadzenie miejscowych utrzymywało się do przerwy. Tuż po pauzie prowadzenie gospodarzy podwyższył Radosław Pietrzyk, jednak radość Strażaka z dwóch goli przewagi trwała krótko, bowiem szybko odpowiedział Marcin Franczyk. Na wyrównanie jednak Strażak swoich rywalom nie pozwolił i inkasuje trzy “oczka”.
Grom Sufczyn zalicza spadek formy i przegrywa trzeci mecz z rzędu. Tym razem beniaminkowi nie udała się eskapada do Niedzielisk na mecz z miejscową Koroną. Podopieczni trenera Sławomira Zubla wygrali 3-0 (1-0) po trafieniach Rafała Augustyna, Roberta Skirło oraz Tomasza Wilka i zajmują trzecią pozycję w ligowej tabeli ze stratą sześciu punktów do lidera. Biorąc jednak pod uwagę, że lider i wicelider w przyszłej kolejce zagrają przeciwko sobie to Korona może zbliżyć się do swoich rywali jeszcze bardziej.
Każdy z zespołów występujących w brzeskiej klasie A ma już na swoim koncie przynajmniej trzy punkty. Ostatnią z drużyn, która tego dokonała jest Jedność Paleśnica, która wygrała na własnym boisku 5-0 (1-0) z Jadowniczanką II Jadowniki. Wynik tuż przed przerwą otworzył Piotr Sarota, a po pauzie dominacja Jedności była już zdecydowana. Hat-tricka skompletował Dominik Baut, a gola numer pięć dołożył Łukasz Pazdalski.
Komplet wyników i strzelcy w 7. kolejce brzeskiej klasy A:
Pogórze Gwoździec – Victoria Porąbka Uszewska 2-1 (2-0)
Marcin Kural 17’, Kamil Macheta 38’ – Mariusz Wnętrzak 82’
Kłos Łysa Góra – Iva Iwkowa 2-4 (1-2)
Jakub Stypka 13’, Damian Śliwa 26’ – Wojciech Woźniak 42’, Krzysztof Dzięgiel 48’, Wojciech Gnyla 58’, 62’
LKS Poręba Spytkowska – Victoria Bielcza 4-0 (4-0)
Bartłomiej Bodzioch 8’, Łukasz Zych 30’, 36’, Tomasz Grzyb 45’
Start 77 Biadoliny Szlacheckie – Tymon Tymowa 1-6 (0-2)
Dawid Kłusek 89’ – Jakub Buchowicz 28’, Adrian Michalczyk 42’, Tomasz
Budyn 54’, Mateusz Piechnik 70’, Adrian Ochel 73’, Grzegorz Kulig 90’
Strażak II Mokrzyska/Szczepanów – LKS Uszew 2-1 (1-0)
Kacper Jaworski 8’, Radosław Pietrzyk 49’ – Marcin Franczyk 53’
Korona Niedzieliska – Grom Sufczyn 3-0 (1-0)
Rafał Augustyn 44’, Robert Skirło 59’, Tomasz Wilk 66’
Jedność Paleśnica – Jadownika II Jadowniki 5-0 (1-0)
Piotr Sarota 44’, Dominik Baut 70’, 81’, 90+1’, Łukasz Pazdalski 85’
Tabela:
1. LKS Poręba Spytkowska 7 21 33-4
2. Tymon Tymowa 7 18 30-11
3. Korona Niedzieliska 7 15 22-9
4. Victoria Porąbka Uszewska 7 13 22-10
5. Kłos Łysa Góra 7 12 25-13
6. LKS Uszew 7 12 10-9
7. Pogórze Gwoździec 7 12 13-18
8. Iva Iwkowa 7 9 19-15
9. Grom Sufczyn 7 9 15-15
10. Strażak II Mokrzyska/Szczepanów 7 7 11-27
11. Victoria Bielcza 7 6 3-24
12. Start 77 Biadoliny Szlacheckie 7 6 14-24
13. Jedność Paleśnica 7 3 9-17
14. Jadowniczanka II Jadowniki 7 3 10-40
