Było uroczyste przecięcie wstęgi, podziękowania i występ artystyczny wychowanków Środowiskowego Domu Samopomocy w Cerekwi. Dziś uroczyście otwarto 35. placówkę prowadzoną przez Fundację im. Brata Alberta.
– Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do uruchomienia tej wyjątkowej placówki, a przede wszystkim rodzicom wychowanków, którzy byli siłą napędową tego pomysłu – mówił podczas otwarcia starosta Adam Korta.
Budynek w Cerekwi, w którym mieści się ŚDS w latach osiemdziesiątych był wykorzystywany przez Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Po przeniesieniu placówki do Bochni, przez 18 lat obiekt stał niezagospodarowany. W końcu pojawił się pomysł na zorganizowanie tu ŚDS. Jego prowadzenia podjął się ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski w partnerstwie z powiatem bocheńskim.
Na remont budynku powiat pozyskał fundusze z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej w ramach programu kompleksowego wsparcia rodzin „Za życiem”. Prace remontowe trwały od lipca ub. roku.
W ramach inwestycji wymienione zostały okna i drzwi oraz wszystkie instalacje, budynek został też docieplony. Zamontowano nowe rynny i odnowiono dach. Obiekt został wyposażony w nowoczesne ogrzewanie gazowe. Wykonano nowe tynki i wylewki. Wszystkie pomieszczenia wyposażono również w meble, sprzęt do rehabilitacji oraz niezbędne urządzenia do prowadzenia zajęć.
– Ciesze się, że moje starania o wsparcie tej inwestycji przyniosły efekt. Niewątpliwie była to bardzo potrzebna placówka – podkreśla poseł Józefa Szczurek-Żelazko.
Obecnie w ŚDS w Cerekwi przebywa ponad 20 podopiecznych. Docelowo ma ich być 40.
Anonim
23 marca 2022 godzina 15:17
Budynek w latach osiemdziesiątych został przystosowany do „szkoły życia” a jego powstanie jako szkoły podstawowej to lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku. Proszę nie zmieniać faktów historycznych pani Małgorzato.
Ania
23 marca 2022 godzina 16:36
Pani Małgosia zawsze rzetelnie przekazuję informacje a na zdjęciach pokazuje to co najważniejsze dla ludzi a nie dla polityków! Na zdjęciach najważniejsi podopieczni z rodzicami i ks. I Sakowicz z całym zespołem o wielkim sercu