Za uchyleniem deklaracji opowiedziało się 16 radnych, 15 osób wstrzymało się od głosu, a 7 radnych było przeciwnych. Wynik głosowania to pokłosie zapowiedzi Komisji Europejskiej, która informowała o możliwości utraty 11 mld zł w przypadku dalszego obowiązywania deklaracji.
Projekt uchwały w sprawie unieważnienia tzw. deklaracji anty-LGBT. zgłosili radni opozycji. Do porządku obrad PiS nie zgłosiło projektu dotyczącego zmiany deklaracji, którego wprowadzenie zapowiadał marszałek Witold Kozłowski.
Na uchyleniem deklaracji z 2019 roku głosowało 16 radnych z Koalicji Obywatelskiej (Platforma Obywatelska, Nowoczesna), PSL oraz Tomasz Urynowicz (były wicemarszałek), 15 radnych PiS wstrzymało się od głosu, a 7 było przeciw. Jeden radny był nieobecny.
Carbon
01 października 2021 godzina 06:30
jak to? to przecież nie konsekwencja, a czemuż to nie posłuchali do końca Pasterza na Krakowie? najpierw go posłuchali a teraz jednak nagle otrzeźwieli? to co to teraz będzie z tą „tęczową zarazą”? To kolejny przykład obłudy wybrańców jaki i wielu.
Nic tak nie jednoczy jakiejkolwiek zbiorowości jak jakiś wróg. Najlepiej taki wymyślony, bo niewidzialny, „tym bardziej groźny i niebezpieczny”
No ale jesteśmy przecież chrześcijanami. Tylko jakimi to jesteśmy?
Tak wielu z nas popiera łajdactwo. Tylko dlaczego? Aż tylu pośród nas takich to właśnie jest? Bo przecież zawsze swój popiera swego..