
W hali starej warzelni Kopalni Soli Bochnia powstanie restauracja. Prace projektowe mają ruszyć jeszcze w styczniu. Prezes Zygmunt Dobrowolski chciałby otworzyć lokal przy ulicy Campi jesienią tego roku.
W ubiegłym roku w ramach prac przygotowawczych odnowiono wschodnią ścianę tego budynku, wymieniono stolarkę okienną, wzmocniono konstrukcję nośną oraz konstrukcję dachu.
Aktualnie trwają prace, związane z przygotowywaniem założeń projektowych dla adaptacji tego budynku pod potrzeby kuchni centralnej i restauracji. Jeżeli będzie to możliwe, to chcielibyśmy aby firma, przygotowująca dokumentację adaptacyjną, wykonała również prace budowlane – mówi prezes Zygmunt Dobrowolski.
Uruchomienie w hali starej warzelni, restauracji z kuchnią centralną, która będzie przygotowywała w sezonie ponad 700 posiłków dziennie, pozwoli na obniżenie kosztów jednostkowych posiłków, serwowanych turystom, umożliwiając jednocześnie korzystanie z niej mieszkańcom Bochni, którzy będą mogli w tym pięknym obiekcie spędzać swój wolny czas.
W budynku przewidziano także sklep z pamiątkami.
Nad kuchnią centralną chcielibyśmy zbudować coś w rodzaju „małpiego gaju” dla najmłodszych, z drabinkami, zjeżdżalniami i kulkami, gdzie będą mogli się wspinać, zjeżdżać i skakać w trakcie pobytu rodziców w restauracji – mówi prezes Kopalni Soli Bochnia.
Fundusze na przygotowanie projektu i zaadaptowanie budynku pod restaurację – kopalnia ma już zabezpieczone
