Z zaskoczeniem przyjęliśmy informacje, że w czasach kiedy większość samorządów całą swoją uwagę koncentruje na walce ze skutkami epidemii COVID-19, przedstawiciele gminy Bochnia analizują nasze teksty prasowe i kwestionują podawane informacje.
Redakcja portalu bochniazbliska.pl otrzymała „Żądanie publikacji sprostowania materiału prasowego”, w którym poinformowaliśmy o zwolnieniach pracowników kultury.
Żeby było jasne żądanie sprostowania nie dotyczy samego faktu redukcji etatów, bo ten miał miejsce, a ogranicza się do twierdzenia, że gmina Bochnia nie była za to odpowiedzialna, a powód zwolnień to nie koronawirus, tylko „reorganizacja i ograniczanie działalności bibliotek i świetlic wiejskich.”
Gmina twierdzi, nie odpowiada za zwolnienia pracowników, bo dokonywał ich Dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu w Bochni.
Dla pełnego obrazu wyjaśniamy, że Gminne Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu w Bochni jako samorządowa instytucja kultury – zgodnie z ustawą z o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej – jest jednostką:
- utworzoną przez gminę Bochnia,
- finansowaną przez gminę Bochnia,
- której dyrektor jest powoływany i odwoływany przez wójta gminy Bochnia,
- która w każdej chwili może być przez gminę Bochnia rozwiązana.
Ponadto pełnomocnik gminy cytuje treść przyczyny wypowiedzenia i żąda sprostowania w imieniu Gminy, choć przecież nie ma z tym wypowiedzeniem jak twierdzi nic wspólnego, bo decyzja należała do dyrektora Centrum Kultury.
Rzeczywiście wypowiedzenia mówiły o reorganizacji i ograniczeniu działalności bibliotek i świetlic.
Czy koronawirus był tu powodem, czy pretekstem ograniczania pracy gminnych bibliotek i świetlic, czy też zupełnie nie miał związku z tą złą dla kultury decyzją, tego rozstrzygać już nie chcemy.
Publikujemy pismo w całości, aby władze gminy Bochnia mogły spokojnie skupić się na swoich ustawowych zadaniach, w tym na wspieraniu mieszkańców w trudnych czasach epidemii.
