Dziś w SP nr 5 w Bochni nie prowadzono zdalnej nauki. Było to spowodowane brakiem weryfikacji przez Microsoft systemu, który będzie do tego używany. W rozmowie z Portalem Bochnia Brzesko z Bliska dyrektor Jerzy Sumara tłumaczył, że szkoła wysłała wymagane dane, ale przez pomyłkę trafiły one do Chin.
Do tej wypowiedzi ZOBACZ odniósł się informatyk z bocheńskiej „piątki”.
– Nie dotyczy to oczywiście danych naszych uczniów. Weryfikowane były tylko dane szkoły – podkreśla przyznając jednak, że wypowiedź dyrektora mogła wywołać niepotrzebne zamieszanie.
-Staramy się aby nauka zdalna ruszyła już od jutra. Jest jednak trochę nerwowo, odbieramy dużo telefonów – tłumaczy Ryszard Palczewski.
