
Mężczyzna w średnim wieku, który trafił do szpitala ok. godziny 17, skarżył się duszności, miał też gorączkę. Został zakwalifikowany, jako pacjent z podejrzeniem koronawirusa, bo pił alkohol z osobą, która wróciła z Niemiec i mogła być nosicielem wirusa.
Pacjent czeka na karetkę, która odwiezie go do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. SOR w Brzesku został zamknięty (pacjenci są kierowani do Bochni).
Oddział będzie otwarty jeszcze dziś po koniecznej dezynfekcji. Personel, który miał kontakt z pacjentem zostanie poddany kwarantannie.
