Nadal trwają poszukiwania 34-letniej mieszkanki Borzęcina. Kobieta zaginęła w nocy z 3 na 4 stycznia. Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Tarnowie z udziałem najlepszych specjalistów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wsparł jasnowidz. Wskazał on, by zaginionej szukać na terenie borzęcińskich lasów. Jest duża nagroda.
Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania nie przyniosły do tej pory jednak żadnego rezultatu. Okoliczne lasy nadal przeszukują bliscy, znajomi kobiety, a także mieszkańcy Borzęcina. Jeśli warunki atmosferyczne się poprawią będą sprawdzane także zlokalizowane na terenie Borzęcina stawy. Przeszukiwane mają być też tamtejsze bunkry.
Jeden ze znajomych kobiety ufundował nagrodę w wysokości 100 tys. zł za informacje, które pomogą ustalić, gdzie jest 34-latka. Żaden z przekazanych do tej pory sygnałów nie przyniósł jednak odpowiedzi na to pytanie.
Mąż 34-latki razem z 5-letnim synem wrócili do Londynu. W Borzęcinie jest nadal siostra pani Grażyny, która ciągle ma nadzieję, że 34-latka się odnajdzie.
Wszystkie osoby, mogące przekazać informacje, które pomogą w śledztwie proszone są o kontakt z brzeską komendą policji 14 662 62 22 lub pod nr alarmowy 112.
ZOBACZ TAKŻE:
