- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

Bochnia. Rodzice Przedszkola nr 2: nie chcemy, by nasze dzieci były rozdzielane

Fot. Małgorzata Więcek-Cebula
- REKLAMA -

Na jutro zaplanowano spotkanie z rodzicami dzieci z Przedszkola nr 2 w Bochni, zamykanego ze względu na fatalny stan budynku. Przedstawiciele magistratu chcą przedstawić propozycję rozwiązania sytuacji. W grę wchodzi rozdzielenie 108 dzieci po innych przedszkolach i oddziałach przedszkolnych w szkołach. Przedstawiciele rodziców mają jednak inny pomysł.

-Chcemy, aby ta sytuacja w jak najmniejszym stopniu odbiła się na naszych dzieciach. Proponujemy, aby tymczasowo przenieść dzieci całymi grupami razem z opiekunami do poszczególnych miejsc. Kolejnym krokiem powinno być wynajęcie dużego budynku i tam przeniesienie wszystkich grup na czas budowy przedszkola – mówi Grzegorz Gawłowicz z Rady Rodziców Przedszkola nr 2.

Rodzice stoją murem za całą załogą. Chcą, aby personel w niezmienionym składzie został przeniesiony razem z dziećmi. – Przecież to wszystko, co się wydarzyło, nie jest z naszej winy, dlaczego to my mamy być poszkodowani – pyta Grzegorz Gawłowicz.

Przedstawiciel Rady Rodziców zwraca uwagę, że dyrekcja placówki o złym stanie budynku informowała magistrat. Także Rada Rodziców dała sygnał, negatywnie opiniując budżet przydzielony na ten rok dla przedszkola.

Andrzej Koprowski z bocheńskiego magistratu w rozmowie z Portalem Bochnia Brzesko z bliska zapewnia, że MZE pracuje nad rozwiązaniami, które zminimalizują uciążliwość tej sytuacji.

-Zarówno jeśli chodzi o dzieci, jak i pracowników przedszkola. To trudny temat, ale robimy wszystko, by znaleźć miejsca dla dzieci w przedszkolach, ale też nie zostawić personelu tej placówki bez pracy – wyjaśnia.

Dziś po południu zaplanowano spotkanie przedstawicieli samorządu z pracownikami przedszkola. Od wczoraj pakują oni rzeczy, przygotowując je do wywiezienia. Wszyscy boją się o swoją przyszłość.

Według radnego Jerzego Lysego tej sytuacji można było uniknąć, gdyby miasto o zabezpieczeniu budynku dla Przedszkola nr 2 pomyślało wcześniej.

-Proponowaliśmy razem z OSP w Chodenicach zagospodarowanie tamtejszej remizy pod przedszkole. Propozycja nie spotkała się z zainteresowaniem, może warto do niej teraz wrócić – podpowiada Jerzy Lysy.


Andrzej Koprowski zapewnia, że każda propozycja będzie brana pod uwagę i analizowana. – Mogę zagwarantować, że samorząd pochyli się nad każdym pomysłem – dodaje.

O tym, że są problemy, rodzice dowiedzieli się w poniedziałek po południu, gdy odbierali dzieci z przedszkola.Zostali poproszeni o zabranie rzeczy swoich maluchów. Poinformowano ich, że do końca tygodnia zajęcia są odwołane. Decyzja ma związek z ekspertyzą budowlaną, która dotarła w piątek do UM w Bochni. Wynika z niej, że w budynku może dojść do katastrofy budowlanej.

7 komentarzy
- REKLAMA -
Góra