
Barbara Hałas otrzymała trzymiesięczny okres wypowiedzenia, została jednak zwolniona ze świadczenia w tym czasie pracy. Wkrótce zostanie ogłoszony nowy konkurs na dyrektora DPS.
W uzasadnieniu zwolnienia dyrektor DPS przedstawiciele powiatu zwracają uwagę, że Barbara Hałas – dopuściła do niewypłacenia wynagrodzenia w pełnej wysokości 30 pracownikom Domu Pomocy Społecznej w Bochni za kwiecień 2020 r.
Chodzi o pracowników, którzy świadczyli pracę w siedzibie DPS połączoną z odbywaniem kwarantanny na terenie zakładu pracy. Otrzymali oni jedynie 80% wynagrodzenia jak za okres niezdolności do świadczenia pracy.
Prawidłowo należało na ich rzecz ustalić oraz wypłacić wynagrodzenie w pełnej wysokości. Wskazani pracownicy świadczyli bowiem pracę a objęcie kwarantanną stanowiło jedynie ograniczenie co do możliwości przemieszczania się ich.
Po interwencji jednego z pracowników DPS starosta polecił na piśmie dyrektor uzupełnić wynagrodzenia. Zostało ono uzupełnione, ale w formie nagród.
Powyższe jest działaniem chybionym albowiem wedle ugruntowanych poglądów nagroda nie stanowi wynagrodzenia za pracę, będącego ekwiwalentem za pracę wykonaną w określonym czasie.
– Zaznaczyć należy co jeszcze dodatkowo potęguje negatywną ocenę tego zachowania Pani Barbary Hałas – że w stosunku do ww. pracowników uzupełniła brakujące wynagrodzenie nagrodą – natomiast w zakresie własnego wynagrodzenia wyliczyła go i uzupełniła w pełnej wysokości nie nagrodą lecz wynagrodzeniem za pracę wykonaną w określonym czasie – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Powodów zwolnienia było więcej.
To także niewłaściwe prowadzenie dokumentacji regulującej warunki przyznawania wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń związanych z pracą oraz ustalających organizację i porządek w procesie pracy.
Chodzi także o niewłaściwe, napastliwe i nieprofesjonalne kierowanie oświadczeń do wolontariuszy braci dominikanów – którzy świadczyli pomoc w kwietniu i maju 2020 r. na terenie Domu Pomocy Społecznej w Bochni.
