Dziękowano za duże zaangażowanie w kampanię prezydencką Krzysztofa Bosaka, ale też sporo mówiono o planach na przyszłość. W sobotę w Brzesku spotkali się członkowie i sympatycy Ruchu Narodowego, jednego z ugrupowań, które tworzą Konfederację. Gościem spotkania był prezes Ruchu Narodowego, poseł RP Robert Winnicki
– W powiecie brzeskim Krzysztof Bosak osiągnął procentowo najwyższy wynik w Małopolsce i jeden z najwyższych w kraju to dziewięć i pół procenta. W okręgu tarnowskim wynik kandydata Konfederacji wyniósł około ośmiu procent. Jest to też sukces naszych działaczy i sympatyków, którzy włożyli serce w kampanię i poświęcili swój czas. – podkreślał Czesław Kwaśniak, organizator spotkania, któremu powierzono funkcję pełnomocnika Ruchu Narodowego ds. rekrutacji w okręgu tarnowskim.
-Musimy już teraz zacząć się przygotowywać do tych wyborów, aby mieć na listach osoby znane w środowiskach lokalnych. Sądzimy, że ten wynik ośmiu procent uda nam się podwoić i wprowadzimy wielu naszych kandydatów do Sejmu i samorządów, a wtedy będziemy zmieniać Polskę – mówił Czesław Kwaśniak.
Poseł Robert Winnicki zdradził z kolei, że w ostatnim czasie do siedmiuset klubów Konfederacji, które zostały już utworzone lub jest w trakcie tworzenia zapisało się kilkanaście tysięcy osób. W okręgu tarnowskim do tej pory powstało 15 klubów Konfederacji.
– Tysiące Polaków angażuje się na rzecz tego podmiotu, który teraz tworzymy – podkreślał prezes Ruchu Narodowego, witając w strukturach Czesława Kwaśniaka i Pawła Potoczka.
W spotkaniu uczestniczył także Bartosz Wilczyński, prezes Ruchu Narodowego w Małopolsce.
– Konfederacja zakończyła pewien etap, jakim były wybory prezydenckie, dziś czas na podsumowania. Cieszę się, że panowie Czesław Kwaśniak i Paweł Potoczek dołączają do Ruchu Narodowego, współpracowałem z nimi już wcześniej i ta współpraca była bardzo dobra podkreślał.
– Meczu nie da się wygrać samymi juniorami, potrzebni są doświadczeni seniorzy – podsumował spotkanie Czesław Kwaśniak.
Anonim
03 września 2020 godzina 12:14
Wypada się tylko wstydzić
Anonim
03 października 2020 godzina 11:52
Czego wstydzić?
Anonik
04 września 2020 godzina 11:16
I gdzie tu powody do zachwytu? Naprawdę będziemy się chwalić odsetkiem narodowców?