Taką decyzję podjęli radni podczas nadzwyczajnej sesji RM w Bochni, która odbyła się w czwartek. 500 tys. zł, które zostanie przeznaczone na remont ul. T. Kościuszki zostało przesunięte z budowy kolejnego etapu KN2.
Kilka tygodni temu samorząd Bochni otrzymał promesę dotacyjną na ponad 1,7 mln zł z Funduszu Dróg Samorządowych. Pieniądze te są przeznaczone na „Przebudowę drogi gminnej 580046K ul. Tadeusza Kościuszki w km 0+000 – 0+266 w Bochni”. Warunkiem przyznania dotacji jest jednak zabezpieczenie własnego wkładu własnego. Aby go zabezpieczyć i tym samym wprowadzić zmianę w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Miasta Bochnia na lata 2019-2029 radni musieli się spotkać na nadzwyczajnym posiedzeniu.
500 tys. zł które miasto przeznaczy na tę inwestycję, zostało ściągnięte z „Budowy trasy północno-zachodniej”. Zaproponowane przez burmistrza zmiany nie wszystkim się podobały.
– Byłoby największą głupotą, gdyby ściągać z KN-2 – bo ona nie idzie, a lezie w postępie 270 metrów za 9 lat. To wychodzi 30 metrów na rok. Z sąsiadem z taczkami byśmy to pewnie porobili. Absolutnie nie wolno tych pieniędzy ruszać – mówił radny Jerzy Lysy.
– Mam całkowitą obawę, bo zaczyna się polityka ślizgania wokół KN-2 zauważył z kolei Eugeniusz Konieczny.
Pojawiła się propozycja (radny Jerzy Lysy), by miasto wypuściło obligacje.
– Nie widzę problemu w tym, żeby teraz przesunąć 500 tys. zł tak jak państwa o to proszę chcąc skonsumować promesę, którą uzyskaliśmy na ponad 1,7 mln zł. Jeżeli pojawią się okoliczności, które sprawią, że będziemy przymuszeni do podjęcia jakichś działań to wtedy będziemy podejmować te działania i reagować na bieżącą sytuację – odpowiedział burmistrz Stefan Kolawiński.
Ostatecznie uchwała została przyjęta 14 głosami, 4 radnych było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
Za jej przyjęciem głosowali: Marta Babicz, Andrzej Dygutowicz, Bogusław Dźwigaj, Edward Dźwigaj, Celina Kamionka, Marek Kania, Eugeniusz Konieczny, Kinga Przyborowska, Łucja Satoła-Tokarczyk, Damian Słonina, Krzysztof Sroka, Kazimierz Ścisło, Alicja Śliwa, Kazimierz Wróbel.
Przeciw jej przyjęciu głosowali: Zenona Banasiak, Jerzy Lysy, Anna Morajko, Janusz Możdżeń.
Od głosu wstrzymał się: Bogdan Kosturkiewicz.
Nieobecni: Jan Balicki, Marek Bryg.
dramat
26 lipca 2019 godzina 12:33
To już są po prostu jaja…wymiękam przy tym burmistrzu