PRZEPROSINY:
Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.

- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

Sprawą byłego samorządowca, który po pijanemu „przeparkowywał” samochód zajmie się Prokuratura Rejonowa w Tarnowie

- REKLAMA -

Stanie się tak, ponieważ Prokuratura Rejonowa w Bochni, do której trafiła sprawa, wyłączyła się z prowadzonego postępowania. Akta trafiły do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie. – Prokurator, któremu przydzielono sprawę dopiero się z nią zapoznaje – powiedział w rozmowie z portalem BochniazBliska.pl Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Były samorządowiec z powiatu bocheńskiego odpowie za to, że 25 czerwca (czwartek) o godzinie 16.35 obok bloku przy ulicy Brzeźnickiej 55 w Bochni uszkodził inny pojazd, znajdując się pod wpływem alkoholu.

44-latek kierujący fiatem punto uszkodził należącą do 43-latka mazdę. Gdy poszkodowany, który znajdował się wewnątrz zaparkowanego samochodu, zorientował się, co się stało, chciał porozmawiać ze sprawcą kolizji. Gdy się do niego zbliżył, wyczuł jednak mocną woń alkoholu.

Na miejsce wezwał więc policję. Po przybyciu funkcjonariuszy z KPP w Bochni okazało się, że 44-latek miał w wydychanym powietrzu 2,26 promila alkoholu. Policjantom tłumaczył, że otrzymał od znajomego informację, że zwolniło się miejsce postojowe obok bloku i wyszedł tylko „przeparkować” pojazd.

Czy faktycznie tak było, wyjaśni prowadzone w tej sprawie postępowanie przez tarnowska prokuraturę. Pijanemu sprawcy kolizji grozi nawet dwa lata więzienia.

2 komentarze

2 Comments

  1. Avatar

    Prawnik

    13 sierpnia 2020 godzina 08:45

    Czy to była jego pierwsza jazda po pijaku?
    Jeżeli są świadkowie że jako starosta używał alkoholu w pracy to ma pewne skazanie.

  2. Avatar

    Wodzu

    13 sierpnia 2020 godzina 16:47

    Redakcjo śledzcie sprawę i informujcie opinię na bieżąco. Pewnie przy kolejnych wyborach znów będzie żebrał u wyborców o głosy.

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra