Razem z Nadwiślańską Grupę Działania „E.O.CENOMA” i Stowarzyszeniem ,,Kwartet na Przedgórzu” zapraszamy na cykl wycieczek rowerowych po bliższej i dalszej okolicy. Wycieczki będziemy prezentować po tydzień przez siedem kolejnych piątków. Dziś piąty odcinek. Tym razem trasa wiedzie przez Brzesko, Dębno i Waryś.
Brzesko (Piastowska 2b)- Okocim – Bocheniec – Porąbka Uszewska – Dębno -Sterkowiec –Brzesko cały przebieg szlaku oznaczonymi trasami, podjazd/podejście na Bocheniec stromą drogą gruntową. | 33 |
Brzesko (Piastowska 2b)- Jasień – Poręba Spytkowska – Okocim – Brzesko Ok. 75 proc. przebiegu szlaku oznaczonymi trasami – głównie szlakiem czerwonym pieszym, około 4 km dróg gruntowych | 21,8 |
Dębno (parking przy zamku) – Porąbka Uszewska – Łysa Góra – Dębno Ok. 90 proc. przebiegu szlaku oznaczonymi trasami, prawie w całości grogi asfaltowe | 17,8 |
Waryś (siedziba LGD)- Bielcza – Szczepanów – Przyborów – Borzecin – Waryś Ok. 80 proc. przebiegu szlaku oznaczonymi trasami, Ok. 5 proc. dróg gruntowych | 28,33 |
Dziś chcę Wam zaproponować całkiem spory odcinek rowerowego szaleństwa. Będzie trochę pod górę, będzie bardzo historycznie, na pewno nie będzie nudno. To jak? 3,2,1.. start!
Zaczynamy w Warysiu, pod siedzibą Lokalnej Grupy Działania „Kwartet na Przedgórzu”. Kierujemy się w stronę Bielczy, gdzie zachęcam Was do zobaczenia kościoła MB Anielskiej. Kolejne na mapie będą Wokowice i Szczepanów. Przy figurze Matki Boskiej Różańcowej obijamy na południe, i jedziemy w kierunku Sterkowca. Tu musimy się przedostać na drugi brzeg rzeki Uszwicy. Jedziemy dalej na południe, w kierunku Maszkienic, mijamy remizę strażacką, w oddali kościół pw. św. Józefa Rzemieślnika i dojeżdżamy do Dębna.
Tu czas na dłuższą przerwę. Zostawiamy rowery i odwiedzamy Zamek w Dębnie. Ta późnogotycka budowla została wzniesiona w latach 1470-1480 przez kanclerza wielkiego koronnego, kasztelana krakowskiego Jakuba z Dębna. Od 1978 roku mieści się tu oddział Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Warto także zobaczyć kaplicę cmentarną Jastrzębskich oraz Kościół św. Małgorzaty.
Wsiadamy na rowery i jedziemy dalej. Tym razem naszym celem będzie Łysa Góra. Jadąc tu warto zwracać uwagę na przydrożne kapliczki. W Łysej Górze znajduje się łącznie 19 kapliczek i krzyży (włączając w to krzyż na cmentarzu i krzyż Misyjny). Z Łysej Góry kierujemy się do Porąbki Uszewskiej. Tu warta zobaczenia jest grota Grota Matki Bożej z Lourdes. Z Porąbki Uszowskiej kierujemy się na Okocim, w którym zatrzymujemy się na krótką chwilę i odwiedzamy wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa małopolskiego kościół parafialny pw. św. Trójcy z lat 1884–1885.
Z Okocimia kierujemy się do Poręby Spytkowskiej, tu szczególnej uwadze polecamy kościoł pw. św. Bartłomieja Apostoła z XVI wieku i zabytkową dzwonnicę. Z Poręby Spytkowskiej kierujemy się na Jasień, gdzie Waszej uwadze polecamy parafię Wniebowzięcia NMP. Kolejne na mapie jest Brzesko i tu czas na dłuższą przerwę.
Co trzeba zobaczyć? W Brzesku znajduje się znany Browar Okocim, założony przez Jana Ewangelistę Goetza w 1845 r., neobarokowy kompleks pałacowo-parkowy Goetzów z XIX w. oraz kościół pw. św. Jakuba z XIV w. Warto przyjrzeć się zabudowie starego miasta i zobaczyc neogotycki ratusz z 1909 roku. Fanów historii zachęcamy do odwiedzenia zabytkowych cmentarzy: wojennych z czasów I wojny światowej (nr 275, 276, 277) i cmentarz wyznania mojżeszowego z ok. trzystoma nagrobkami.
W Brzesku rozpoczynamy trasę powrotną do Warysia. Kierujemy się na północ i kolejno zaznaczamy na mapie: Jadowniki, Szczepanów, Przyborów, Borzęcin Borek i Waryś.
Dojechaliśmy.
Zdradzę Wam na koniec sekret. Naszą – dość długą trasę – liczy ponad 100 kilometrów – można z powodzeniem rozłożyć na kilka mniejszych. O tak jak możecie zobaczyć na naszej grafice.