Na dziś zaplanowano kolejne spotkanie przewodników Kopalni Soli Bochnia z prezesem spółki. Chodzi o podwyżki, których domagają się osoby oprowadzające turystów po podziemiach.
O napiętej sytuacji w bocheńskiej kopalni pisaliśmy wczoraj Bunt przewodników Kopalni Soli Bochnia. Grożą, że nie będą oprowadzać turystów
Zorganizowane w poniedziałek popołudniu spotkanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Przewodnicy nie zgodzili się na zaproponowane przez prezesa stawki (32 zł na godzinę) chcą większych zarobków (35 zł na godzinę).
Rozmowy mają być wznowione dziś popołudniu. Ruch turystyczny w bocheńskiej kopalni odbywa się jednak bez zakłóceń. Wszystkie trasy są obstawione przez przewodników.
Prezes Zygmunt Dobrowolski w rozmowie z portalem Bochnia z Bliska przyznał, że liczy na osiągnięcie konsensusu.
-Mam nadzieję, że podczas zaplanowanego spotkania uda się nam wypracować stanowisko, które zadowoli obie strony – podkreśla.
turysta
13 lutego 2024 godzina 09:38
no to trochę się skompromitowali. zapowiadali ze na trasę nie pójdą, a poszli. no niezłe stanowisko negocjacyjne. i kłótnia o 3 zł za godzinę. łał majątek. kogoś tutaj chyba strajk przerósł i nie do końca to sobie dobrze przemyślał. hehe
Prezes
13 lutego 2024 godzina 17:07
Zalosne
pomocnik
13 lutego 2024 godzina 15:25
budżet kopalni można by poprawić wypożyczając elektro-narzędzia lub sprzęt budowlany,taki jak np. BETONIARKI. Niezły pomysł, co?
Lulek
13 lutego 2024 godzina 18:04
Pani kierownik kręci okropnie a oni są zastraszani i się boją
Bochniak
13 lutego 2024 godzina 16:55
Normalne jaja
Dyrektor
13 lutego 2024 godzina 18:03
Przewodnicy się złamali i sprzedali skórę za 2 złote brutto hahahaha
Były prezes
13 lutego 2024 godzina 18:04
Kierownictwo na taczki i na Kamczatkę!!!
Przewodnik
13 lutego 2024 godzina 22:27
Już dawno podwyżki powinny być!