O wprowadzonych przez rząd PiS programach społecznych była mowa podczas konferencji prasowej zwołanej dziś w południe w biurze Okręgowym PiS w Bochni. Z dziennikarzami spotkały się posłanki: Józefa Szczurek-Żelazko i Urszula Rusecka, a także lokalni działacze PiS.
W poniedziałek minęło 10 lat od ogłoszenia decyzji o podniesieniu wieku emerytalnego przez rząd Donalda Tuska. Ta okoliczność była pretekstem dzisiejszego spotkania.
– Może dzisiaj, gdy rząd Prawa i Sprawiedliwości odwrócił tę decyzję, przywrócił te poprzednie pułapy wiekowe, w których możemy przechodzić na emeryturę to nie pamiętamy o tym. Zarówno mężczyźni, kobiety, ale i rolnicy musieliby pracować do 67 roku życia – mówiła podczas spotkania poseł Józefa Szczurek-Żelazko.
Z danych przedstawionych podczas konferencji wynika, że gdyby obowiązywały przepisy emerytalne ustanowione przez PO-PSL tylko na terenie powiatu bocheńskiego nadal musiałoby pracować ponad 5 tys. kobiet i ponad 1,7 tys. mężczyzn, którzy nie osiągnęli jeszcze 67 roku życia.
– Uznaliśmy jako Prawo i Sprawiedliwość, że ten przepis trzeba anulować, w związku z tym została podjęta decyzja o jego cofnięciu. Rząd Zjednoczonej Prawicy zrealizował to w 2017 roku – podkreślała Józefa Szczurek-Żelazko.
Podczas spotkania mówiono także o wzroście emerytur i rent, wypłacaniu dodatkowych świadczeń dla seniorów, czyli 13. i 14. emerytury, realizacji programu Mama 4+,
– Przygotowaliśmy cały komponent wsparcia młodych małżeństw. Od roku 2022 działa Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Jest wsparcie dla młodych rodziców na drugie i kolejne dziecko w wysokości 12 tys. zł wypłacane od 1 roku życia do 35. miesiąca życia. Rodzice mogą przeznaczyć te środki na opiekę dla swoich maluchów – wyliczała podczas spotkania poseł Urszula Rusecka.
Posłanki zwróciły uwagę, że rząd PiS w tym roku na politykę społeczną planuje wydać 116 mld zł. Dla porównania – podkreśliły – w 2015 roku było to zaledwie 30 mld zł.
1 Komentarz
Dodaj komentarz
Polecamy
Pracownik
04 stycznia 2023 godzina 00:38
No i super,tak powinno być i tak trzymać miłe panie posłanki