W czwartek w restauracji Murowianka w Bochni odbyło się pierwsze spotkanie Klubu Konfederacji Bochnia. Wzięło w nim udział blisko trzydzieści osób.
Lokalnych liderów Konfederacji bardzo ucieszył przekrój wiekowy uczestników spotkania. Zebranie było właściwie trzypokoleniowe, co dało możliwość wymiany nie tylko poglądów, ale i sposobu patrzenia na świat, który zawsze pokolenia odróżnia od siebie.
W zebraniu wziął udział Lider Konfederacji Okręgu Tarnowskiego, prezes 15 okręgu partii Koalicja Odnowy Rzeczpospolitej Wolność i Nadzieja (KORWiN), Radosław Macoń oraz okręgowy skarbnik (KORWiN), Edyta Marszałek-Wojciechowska, a także okręgowy sekretarz tej partii (KORWiN), Marta Mrzygłód, która jest liderem Klubu Konfederacji Bochnia.
Spotkanie miało charakter zapoznawczy i skupiono się na wytyczeniu najbliższych kierunków działania. Zebrani zgodzili się co do tego, że Bochnia i powiat bocheński jest bliski ich sercom i chcą zaangażować się w rozwój regionu, mając na celu tchnięcie nowej energii w społeczeństwo.
Radosław Macoń zwrócił uwagę na ważność bezpośredniego docierania do społeczności poprzez rozmowę oraz obrazowe przedstawianie głównych postulatów Konfederacji. Podkreślił fakt, iż to od działaczy zależy, czy przekaz programowy środowiska wolnościowo-narodowo-konserwatywnego dotrze do przeciętnego mieszkańca Bocheńszczyzny. Zwrócił uwagę obecnym, że Konfederaci nie dysponują publicznymi mediami, ani milionowymi subwencjami partyjnymi, dlatego na wagę złota jest działanie każdego członka i sympatyka Konfederacji w terenie, w codziennych rozmowach i w bezpośrednich spotkaniach.
Marta Mrzygłód zapewniła, że praca klubu będzie absolutnie zespołowa i zachęciła przybyłych do podzielenia się swoimi pomysłami oraz wypowiedzenia się na tematy ważne dla mieszkańców Bochni i powiatu.
Lider klubu poinformowała, że na początek zebrania będą się odbywać raz w miesiącu i będą miały różny charakter, w zależności od aktualnych potrzeb oraz chęci i kierunków działania członków oraz zaplanowanych przez nich wydarzeń.
Radosław Macoń zaprosił zebranych na organizowane w sobotę, 26 września, spotkanie z Posłem na Sejm RP, Liderem Konfederacji, Dobromirem Sośnierzem.
Wydarzenie będzie miało formę pikniku i odbędzie się na terenie Koła Łowieckiego ŁÓŚ w Bochni, przy ulicy Strzeleckiej. Wszyscy, którzy zechcą spędzić z Konfederacją sobotnie popołudnie będą mogli nie tylko posłuchać Posła Sośnierza, ale także zadać mu pytanie i swobodnie porozmawiać, gdyż w ramach wydarzenia przewidziano różne atrakcje, takie jak: ognisko z kiełbaskami oraz pokaz i turniej strzelecki.
Spotkanie z Dobromirem Sośnierzem w Bochni będzie jednym z kilku spotkań posła ze społecznością okręgu tarnowskiego w nadchodzący weekend 26-27 września, gdyż Lider Konfederacji odwiedzi w tym czasie również inne miasta: Brzesko, Wieliczkę, Proszowice i Tarnów.
Liderzy Konfederacji w powiecie bocheńskim zapewniają, że tego typu spotkania z posłami Konfederacji, będą w bocheńskim powiecie odbywać się cyklicznie i będzie to jeden z obszarów działań nowo powstałego Klubu Konfederacji Bochnia.
– Pierwsze spotkanie Klubu Konfederacji Bochnia było bardzo udane i odbyło się w przyjaznej atmosferze. Jak przystało na spotkanie prawdziwie świadomych swoich poglądów obywateli, można było uczestniczyć w wymianie poglądów, które nierzadko bywają sprzeczne, ale, jak przystało na środowisko Konfederacji, wszyscy zgadzali się co do najważniejszych kwestii, które jednoczą środowiska wolnościowe, narodowe i konserwatywne, a dyskusja prowadzona była w duchu szacunku dla rozmówcy i jego poglądów- podkreślają bocheńscy liderzy Konfederacji.
Obecni na spotkaniu zgodzili się, że w powiecie bocheńskim jest wiele do zrobienia i wyrazili nadzieję, że ciężką wspólną pracą u podstaw uda im się zaangażować więcej osób do działania dla dobra Bochni, Bocheńszczyzny oraz Polski.
Radosław Macoń oraz Marta Mrzygłód składają podziękowania wszystkim uczestnikom spotkania i wyrażają nadzieję na to, że następne spotkanie będzie kolejnym krokiem do zmiany małej i dużej Ojczyzny na lepsze.
Piotrek
18 września 2020 godzina 13:59
Budujące i ciekawe spotkanie. Serdecznie zapraszamy na kolejne!
Anatol
18 września 2020 godzina 14:34
Katastrofa…
Wolność i konserwatyzm nijak nie idą ze sobą w parze, a dorzucenie do tego poglądów „narodowców” czyni z tego mieszankę iście wybuchową. Trzy skrajności…
Sądząc po zdjęciach niektórym uczestnikom spotkania przydałoby się najpierw trochę życia zakosztować, a dopiero później z bagażem doświadczeń pchać się w politykę.
Marek
18 września 2020 godzina 18:47
Jak do tej pory to ta mieszanka wybuchowa prezentuje najbardziej merytoryczną postawę w sejmie. A jeśli chodzi o zażywanie życia, to patrząc na niektórych posłów siwe włosy nie idą w parze ani z inteligencją, ani z mądrością 🙂
Anatol
18 września 2020 godzina 21:45
Panie Marku,
ta mieszanka wybuchowa prezentuje w Sejmie właśnie mieszankę wybuchową i nic innego.
Liderzy tej koalicji to przyczajone tygrysy (w negatywnym znaczeniu), którzy w imię wspomnianego „wspólnego mianownika” musieli np. zademonstrować swoją jakże obywatelską postawę w czasie zaprzysiężenia prezydenta i ostentacyjnie nie założyli masek (czy prezesowi Konfederacji Korony Polskiej spadła by korona gdyby tę maskę założył?) A może „wspólnym mianownikiem” jest prezes-poseł, który uważa demokrację za: cyt. „najgłupszy ustrój świata” (tu dobitnie widać związek siwych włosów z mądrością :-)) i razem ze wspomnianym wcześniej prezesem ciągną ku monarchii? A może „wspólnym mianownikiem” są poglądy kolejnego lidera, który pół swojego życia spędził przytulony do pewnej młodzieżowej organizacji, która miłością bliźniego nie zawsze epatowała(taki sarkazm)i uznana została przez Komitet ONZ ds. dyskryminacji rasowej za organizację skrajnie nacjonalistyczną?
I gdzie tu miejsce dla tych, którzy chcieliby się dogadać?
Jak można logicznie pogodzić chrześcijańskie przykazanie miłości z jawnym domaganiem się przywrócenia kary śmierci czy krytyką ekumenicznych działań kościoła? Jak można reprezentowane przez to przykazanie wartości pogodzić ze sporządzaniem aktów zgonów politycznych oraz publicznych wykazów osób homoseksualnych, że o ekscesach na Marszach Niepodległości nie wspomnę? Jak można popierać ugrupowanie, którego lider w XXI wieku publicznie głosi, że: „Mądre kobiety doskonale wiedzą, że w ich interesie leży, by kobiety NIE MIAŁY czynnego prawa wyborczego” oraz że „(…) równość jest złem”? W sumie sam Pan napisał w komentarzu wyżej,że „patrząc na niektórych posłów siwe włosy nie idą w parze ani z inteligencją, ani z mądrością” – nic dodać, nic ująć 😉
Oczywiście póki co można wierzyć w co się chce i popierać kogo się chce…
Kończąc: dobrze życzę – źle wróżę
Andrzej
18 września 2020 godzina 20:03
Życia zakosztować,,,, nie ma nic bardziej skrajnego niż mówienie przez pryzmat wieku zarazem ocenianie po przez wiek,,,
Bagaż doświadczenia właśnie po to są kluby konfederacji aby zbierać/ wymieniać doświadczenie A zarazem interweniować tam gdzie wymagana jest interwencja…
Zaznaczę wspólny mianownik ,wspólny cel rodzi zawsze szeroką koalicję
Anatol
18 września 2020 godzina 22:31
Panie Andrzeju,
żeby wymieniać doświadczenia to trzeba je najpierw zdobyć 😉 Ciekawe czemu 99% firm w czasie naboru na wolne miejsca pracy szuka pracowników z doświadczeniem?
Na przestrzeni 30 lat wydarzenia na polskiej scenie politycznej (od prawej do lewej strony!) wielokrotnie pokazały, że ta zasada w polskiej polityce nie obowiązuje i w zasadzie można się urwać sroce spod ogona i piastować najważniejsze stanowiska w kraju.
Proszę znaleźć ten wspólny mianownik pod przywództwem i z bagażem politycznym jego liderów, bo na razie widzę tylko: wyjście z Unii Europejskiej, obrażenie się w zasadzie na wszystkich w tym na największego partnera handlowego i naszego sąsiada – Niemcy, które dziesiątkom tysięcy Polaków dają miejsca pracy, wymachiwanie szabelką, uczynienie z naszego kraju pośmiewiska na arenie międzynarodowej, dziwne ciągoty w stronę Rosji, ekstremalny katolicyzm , liberalizm gospodarczy w najgorszym wydaniu, pogłębiające się nierówności społeczne i tym podobne.
Dzisiejszy dzień przyniósł także genialny przykład, że nawet wąska koalicja nie potrafi się porozumieć, gdy w grę wchodzi…władza i pieniądze. Q.E.D.
Zdrowia życzę!
P.S. Gdyby ktoś miał wątpliwości z która opcją się identyfikuję, spieszę donieść, że w chwili obecnej nie ma na polskiej scenie politycznej ugrupowania, ruchu czy partii, którego faktycznym celem jest działanie dla dobra Polski i wszystkich Polaków a tylko taka mógłbym poprzeć.
STOP
18 września 2020 godzina 21:57
Jeden z tych panów niech się nauczy, że pod sklepem wózek odprowadza się do wiaty i tam łączy z innymi, a nie „ciepie” gdzie popadnie. Może zanim zaczną zmieniać Polskę, niech zaczną od siebie.
Dziadek
20 września 2020 godzina 00:15
Najlepszy komentarz!!! Celnie w punkt!