Za nami trzecia odsłona tegorocznej, dwudziestej edycji Małopolskiego Festiwalu Smaku! W niedzielę na rynku w Nowym Wiśniczu, u stóp zamku miłośnicy wyśmienitego jedzenia mogli skosztować m.in. aromatycznych wypieków, konfitur, wędlin i miodów, regionalnych przysmaków przygotowanych przez Koła Gospodyń Wiejskich, czy lokalnych producentów, śledzić pokazy gotowania prowadzone przez szefa Andrzeja Polana, a także wziąć udział w warsztatach kulinarnych z Pascalem Brodnickim. Podczas wydarzenia zostały wybrane najsmaczniejsze potrawy i produkty regionalne – zwyciężyły: gołąbki w liściach latorośli i kapusty w sosie grzybowym przygotowane przez KGW w Leksandrowej i sok z owoców derenia od Gospodarstwa Rolnego Róże i S-ka.
W wydarzeniu uczestniczyli m.in. Marta Malec-Lech z zarządu województwa, Grzegorz Lipiec – radny województwa i Józefa Szczurek-Żelazko – poseł na Sejm RP.
Już po raz dwudziesty kosztujemy najsmaczniejszych dań Małopolski, odkrywamy nowe, nieznane smaki i przypominamy sobie te zapomniane szlachetne przepisy – mówiła Marta Malec-Lech z zarządu województwa.
Motywem przewodnim tegorocznej, jubileuszowej 20. edycji Małopolskiego Festiwalu Smaku jest królewski majestat. O obchodzonej w tym roku tysięcznej rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski podczas festiwalu przypominają m.in. szlachetne przepisy, wyszukane smaki, historyczne akcenty i dworska gościnność. Wszystko po to, by stworzyć wyjątkową oprawę dla wspólnej kulinarnej podróży w czasie.
Nie inaczej było i tym razem! W mieście, gdzie powstała pierwsza polska książka kucharska, Andrzej Polan zaprosił wszystkich uczestników wydarzenia do kosztowania tego, co najlepsze i najbardziej wyszukane. Placek ze śliwkami i orzechową kruszonką, szlachecka zupa z borowikami, strogonow z dzika z ciastem ziemniaczanym i kaszą krakowską – tak wyglądała prawdziwa festiwalowa uczta.
Natomiast Pascal Brodnicki jak zawsze z wdziękiem, jak zawsze świeżo, lokalnie i z energią nakarmił swoich gości ragout z grzybami i chrzanowym winegretem, verrine z truskawkami, kremem z mascarpone i ciepłą czekoladą.
Oprócz kulinarnych doznań nie zabrakło warsztatów, pokazów na żywo, gier i zabaw dla najmłodszych oraz muzycznego akcentu – koncertu Staszka z Gór – bo Małopolski Festiwal Smaku to przyjemność i dla ciała i dla ducha. Podczas wydarzenia przeprowadzono również zbiórkę charytatywną na rzecz małego Jasia.
Jednak najbardziej wyczekiwanym przez miłośników dobrej kuchni punktem kolejnej odsłony festiwalu był wybór najsmaczniejszego dania i najsmaczniejszego produktu regionalnego.
Wśród kół gospodyń wiejskich, bezkonkurencyjni okazali się przedstawiciele Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich w Leksandrowej. Przygotowane przez nich gołąbki w liściach latorośli i kapusty w sosie grzybowym zostały wybrane najsmaczniejszym daniem w konkursie. Drugie miejsce przypadło Kołu Gospodyń Wiejskich Łąkta Górna, które przyrządziło wyśmienite łąkieckie pierogi. Trzecia nagroda powędrowała do Koła Gospodyń Wiejskich Kobylanki w Kobylu, które uraczyło podniebienia uczestników festiwalu pierogami z grzybami i kapustą. Wyróżnienia otrzymały także Koło Gospodyń Wiejskich w Olchawie, które przygotowało zalewajkę i Koło Gospodyń Wiejskich Muchówka, które częstowało uczestników wydarzenia królikiem w sosie jabłkowym z puree selerowym.
W kategorii produktów regionalnych pierwsze miejsce zdobyło Gospodarstwo Rolne Róże i S-ka za sok z owoców derenia, drugie zajęła Winnica Chronów za wino rose, a trzecie zdobyła Katrovia za ser kozi z brzoskwiniami i nutką lawendy oprószony migdałami. Wyróżnienia otrzymały również: Tłocznia Owoców „Pawłowski” za jabłko z czerwoną porzeczką oraz Bochny Bachny za staropolski piernik długo dojrzewający.
Polecamy
