Trwa spór w Kopalni Soli Bochnia. Przewodnicy chcą wyższych zarobków. Na zaproponowane przez nich stawki nie godzi się prezes spółki, który proponuje podwyżkę o 18 proc. Nic nie dały spotkania obu stron. Brak porozumienia doprowadził do tego, że przewodnicy dostali wczoraj wypowiedzenia umów-zleceń.
Chcę współpracować wyłącznie z ludźmi odpowiedzialnymi, na których można polegać – poinformował wczoraj redakcję portalu Bochnia z Bliska prezes Zygmunt Dobrowolski odnosząc się do prowadzonych negocjacji.
Pisaliśmy o tym Prezes Kopalni Soli Bochnia: Chcę współpracować wyłącznie z ludźmi odpowiedzialnymi, na których można polegać
Wypowiedź prezesa spółki skutkowała wydaniem kolejnego oświadczenia przewodników. Do naszej redakcji dotarło ono w środę po godzinie 22.
Oświadczenie Przewodników Kopalni Soli Bochnia z dnia 14.02.2024r.
„W dniu 14.02.2024r odbyło się Zebranie Ogólne Przewodników KS Bochnia, na którym przeanalizowane zostały doniesienia medialne dotyczące spotkania Przewodników z Prezesem odbytego w dniu 13.02.2024r. z delegacją Przewodników oraz działań administracyjnych Kopalni w
stosunku do Przewodników.
Pragniemy sprostować przekazaną przez Prezesa nieprawdziwą informację, jakoby efektem spotkania było podpisanie porozumienia. Faktycznie podpisano protokół*, który miał być przegłosowany przez Zebranie Ogólne Przewodników. Przewodnicy nie wyrazili zgody na
proponowaną wysokość wynagrodzenia, akceptując jednocześnie pozostałe ustalenia protokołu. Zgodnie z korespondencją mailową ze strony Kopalni, zostały w dniu dzisiejszym wysłane do przewodników wypowiedzenia umów-zleceń oraz wezwania do stawienia się do wykonywania zleceń
w okresie wypowiedzenia. Przewodnicy KS Bochnia czują się zastraszani działaniami administracyjnymi Prezesa, obliczonymi na rozbicie ich jedności i administracyjne wymuszanie realizowania umów-zleceń. W projektach wypowiedzeń umów cywilno-prawnych podane jest uzasadnienie mijające się z prawdą i godzące w dobre imię Przewodników, gdyż żadne postępowanie nie wykazało, że dana osoba rzeczywiście jest winna tym oskarżeniom. Biorąc pod uwagą powyższe ustalenia, Zebranie Ogólne Przewodników podjęło decyzję o kontynuowaniu nieobstawiania swojej dyspozycyjności w grafiku. Jednocześnie zapewniamy, że jesteśmy otwarci na dalsze rozmowy i negocjacje, które mogą prowadzić do znalezienia satysfakcjonującego dla obu stron rozwiązania”.
Przewodnicy Kopalni Soli Bochnia
*Zebranie Ogólne jest w posiadaniu oryginalnego protokołu z zebrania delegacji z Prezesem. W razie potrzeby możemy udostępnić fragment, na którym widnieje nagłówek „Protokół” z podpisami uczestników oraz fragment o poddaniu ustaleń protokołu pod głosowanie Zebrania Ogólnego
Przewodników.
...
15 lutego 2024 godzina 12:10
Czemu Ci ludzie pracują na umowy zlecenie? Ile kosztuje bilet do kopalni, że zarabiają tak mało? Czy ten prezes to dobry prezes, że tak słabo zarządza? Pewnie zarabia porównywalnie do przewodników i dlatego jest tak mało zmotywowany do dbania o powierzone zadania…
Grześ
15 lutego 2024 godzina 19:59
Wszędzie tak jest w kopalni soli w Wieliczce też mają umowy zlecenia.
Zwykły człowiek
15 lutego 2024 godzina 21:03
Każdy by chciał zarabiać miliony. Brak słów
POprawny
16 lutego 2024 godzina 07:19
Przewodnicy to renciści/emeryci i ta praca to dla nich raczej hobby.