53-letnia kobieta kierująca volkswagenem spowodowała kolizję drogową i uciekła. Poszkodowany dogonił kobietę i zmusił ją do zatrzymania pojazdu, po czym zadzwonił na numer alarmowy. Po dotarciu na miejsce policjantów i zbadaniu stanu trzeźwości uczestników kolizji okazało się, że 53-latka była kompletnie pijana.
W poniedziałek po godzinie 20.00 policjanci zostali skierowani do kolizji drogowej w Przyborowie. W rozmowie z poszkodowanym mężczyzną ustalili, że kierująca Volkswagenem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i uderzyła w jego pojazd. Poszkodowany relacjonował, że siedząca za kierownicą kobieta nie zatrzymała się i odjechała. Mężczyzna ruszył za kobietą i po przejechaniu około 400 metrów zmusił ją do zatrzymania pojazdu.
Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Poszkodowany 22-latek był trzeźwy, natomiast u 53-latki urządzenie wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy. Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Trzeba się też liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata i wysoką grzywną.