Aż 160 km/h w obszarze zabudowanym jechała motocyklem osoba, która swój „wyczyn” równocześnie nagrywała. Film z tego niebezpiecznego przejazdu trafił do sieci w ubiegłym roku, a policjanci Komendy Powiatowej Policji w Bochni ustalili, że jego autorem i zarazem kierowcą był 17-latek z powiatu bocheńskiego. Mundurowi sporządzili wobec niego wniosek o ukaranie do Sądu.
W grudniu ub r. w sieci i w mediach pojawiło się nagranie z Brzeźnicy ZOBACZ . Na filmie widać było jak osoba kierująca motocyklem porusza się w sposób brawurowy i przede wszystkim bardzo niebezpieczny. Licznik nagranego pojazdu wskazał prędkość aż 160 km/h w obszarze zabudowanym, w którym obowiązuje ograniczenie dozwolonej prędkości do 50 km/h. Ponadto w trakcie jazdy doszło do najechania na linię podwójną ciągłą oraz stworzenia zagrożenia dla pojazdów poruszających się z przeciwnego kierunku poprzez jazdę slalomem.
Sprawą ustalenia osoby, która kierowała tym pojazdem zajęli się policjanci Komendy Powiatowej Policji w Bochni. Mundurowi z Wydziału Prewencji podjęli szereg działań, które ostatecznie doprowadziły ich do 17-letniego mieszkańca gminy Bochnia, który przyznał się do winy.
Jak oświadczył mężczyzna widoczny na filmie przejazd miał mieć miejsce jeszcze w październiku 2024 roku. W jego trakcie mężczyzna kierował motocyklem, który konstrukcyjnie został zmieniony w sposób umożliwiający rozwinięcie prędkości znacznie większej, niż ta przewidziana przez producenta.
Prowadzący postępowanie policjanci w środę (5 lutego br.) skierowali wobec 17-latka wniosek o ukaranie do Sądu. W związku ze stworzeniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz zmianami konstrukcyjnymi zmieniającymi rodzaj pojazdu wnieśli o karę grzywny wynoszącą 4 tysiące złotych oraz wydanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres jednego roku.
