Dzielnicowi z Brzeska zaopiekowali się starszą kobietą, która błąkała się po centrum Brzeska. O sytuacji zaalarmowała policję ekspedientka jednego ze sklepów, do którego seniorka weszła. Kobieta sprawiała wrażenie kompletnie zdezorientowanej i zagubionej. W rozmowie z mundurowymi nie potrafiła podać swoich danych personalnych oraz tego skąd pochodzi. Mundurowi zajęli się seniorką i ustalili kim jest a następnie przekazali pod opiekę zatroskanemu mężowi.
Oficer dyżurny brzeskiej komendy otrzymał informację od ekspedientki jednego z brzeskich sklepów, że znajduje się w nim starsza kobieta, która bez celu błąka się po okolicy. Skierowani na miejsce dzielnicowi zajęli się kompletnie zdezorientowaną i zagubioną seniorką.
W rozmowie z mundurowymi kobieta wypowiadała się chaotycznie a próby ustalenia jej tożsamości i miejsca zamieszkania okazały się bezskuteczne. Dzielnicowi, próbując ustalić dane personalne kobiety i dotrzeć do jej rodziny rozpytywali okolicznych mieszkańców czy jest im znana. Dzięki temu szybko udało się ustalić kim jest kobieta i dotrzeć do jej miejsca zamieszkania w Brzesku.
Seniorka została przekazana pod opiekę zatroskanego męża, który zorientował się, że żona wyszła z domu i zaczął szukać jej na własną rękę.
Szczególne słowa uznania należą się sprzedawczyni sklepu, która nie przeszła obojętnie wobec losu starszej, zagubionej kobiety i o sytuacji zaalarmowała brzeskich policjantów.
Policjanci apelują, aby wzmóc czujność nad osobami, za które jesteśmy odpowiedzialni, szczególnie tymi, które ze względu na wiek czy różne schorzenia mogą znaleźć się w niebezpieczeństwie. Pamiętajmy, że chwila nieuwagi może prowadzić do nieszczęścia.