To już jest pewne. W maju zaplanowano otwarcie restauracji i kawiarni oraz hotelu zlokalizowanych w brzeskim Pałacu Goetza. Obiekt przeszedł gruntowny remont. Jego właściciele odnowili go z niezwykłą starannością. – W tej chwili uzupełniamy już wyposażenie restauracji – wyjaśnia Tomasz Florczyk, dyrektor pałacu.
W maju w pięknych pałacowych wnętrzach będzie można napić się kawy, zjeść też smaczny obiad. Szef kuchni pracuje właśnie nad przygotowaniem wiosenno-letniej karty dań.
-Na razie mogę zdradzić tylko tyle, że będzie to polska kuchnia, ale w nowoczesnym wydaniu – mówi Tomasz Florczyk.
W maju zostanie uruchomiony także hotel. Na początek z 27 pokojami. Dyrekcja pałacu na letni sezon przygotowała ciekawe wydarzenia. Będziemy o nich informować na bieżąco na Portalu Bochnia Brzesko z bliska.
Niezwykłe miejsce i niezwykli ludzie
Historia pałacu jest niezwykła, podobnie zresztą jak ludzie którzy ją tworzyli. Pracowici, skromni i oddani sprawie. Tacy właśnie byli Goetzowie twórcy Browaru Okocim. Dewizą rodu Goetzów były słowa „Pracą i prawdą”. Bo tak dokładnie żyli. Zacznijmy jednak od początku. Jan Ewangelista Goetz do niewielkiego miasteczka w Małopolsce przybył w pierwszej połowie XIX wieku. W 1845 roku rozpoczął budowę browaru i pałacu.
Niewielki zakład szybko przekształcił się w poważne przedsiębiorstwo dające zatrudnienie mieszkańcom Okocimia i Brzeska. Był to zresztą przed wybuchem wojny największy tego typu zakład w całej Galicji.
Goetz nie tylko był dobrym pracodawcą, był także człowiekiem dbającym o swoich pracowników. To on założył pierwszą w Polsce Kasę Wsparcia i Chorych, ale też wybudował szkołę i piękny kościół.
Ludzie kochali go za dobre serce i pomoc, nigdy nie zdążyło się bowiem, by ktoś, kto potrzebował wsparcia, odszedł z pustymi rękami
Goetz, mimo, że z pochodzenia był Niemcem, od chwili osiedlenie się na ziemiach polskich sercem był Polakiem. Miał swój udział w budowie pomnika Adama Mickiewicza na krakowskim Rynku, teatru J. Słowackiego czy galerii nad Sukiennicami.
Spolszczył, wychowując w duchu patriotyzmu swoją rodzinę, a przede wszystkim Jana Goetza Okocimskiego, syna, który w 1885 roku, po zdobyciu gruntownego wykształcenia przejął majątek w Okocimiu.
Goetzowie angażowali się także w życie społeczne. Jan Goetz Okocimski był senatorem RP II kadencji, jego syn Antoni Jan Goetz posłem na Sejm.
W pałacu należącym do rodziny gościli wielcy Polacy. W 1929 roku prezydent Ignacy Mościcki, a kilka lat później prymas Polski ks. August Hlond.
ZOBACZ TAKŻE:
Mig
04 lutego 2019 godzina 16:15
Właściciel pałacu obiecywał mieszańcom że udostępni teren wokół pałacu,że będzie teren otwary.Jak widać obiecanki cacanki.
Monika
17 października 2022 godzina 12:36
A zapłaci Pan/i za zbierani śmieci z obszaru 14 hektarów?!
Irytują mnie komentarze takich ludzi.
Niestety większość chce wszystkiego za darmo, albo twierdzi, że coś im się należy.
Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę z kosztów eksploatacji i użytkowania takiego parku, a także utrzymania w nim czystości