Msza św. odprawiona w Bazylice św. Mikołaja w Bochni zainaugurowała obchody 40. rocznicy męczeńskiej śmierci błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki, kapelana „Solidarności”. Po jej zakończeniu pod krzyżem misyjnym oraz tablicą upamiętniającą księdza Jerzego przedstawiciele władz samorządowych, instytucji i stowarzyszeń złożyli biało-czerwone wiązanki kwiatów oraz zapalili znicze, składając hołd kapłanowi, który poświęcił swoje życie w walce o wolność i godność człowieka.
Fot. Łukasz Chojecki
jmk232
20 października 2024 godzina 14:10
Ks. Jerzy (pierw. Alfons) Popiełuszko był nałogowym palaczem. Kard. Glemp chciał go wysłać do Rzymu by nie przeszkadzał. Podobno po spotkaniach w kurii płakał. Dostawał od nich i od swoich przełożonych. Zwykły człowiek. Brak wyjaśnienia okoliczności jego śmierci do dziś budzi niepokój, bo nikomu na tym nie zależy nawet Kościołowi – bo co by było gdyby się wyparł wiary w czasie tortur jakie przechodził (miał wyrwany język).
Nie wiemy jak umarł a to co wiemy nie jest prawdą.
obiektywny
20 października 2024 godzina 17:21
Jakim trzeba być PODŁYM aby pisać takie komentarze !!!
Anonim
20 października 2024 godzina 19:27
a ta trójka w kombinezonach hutnika,,to darmosjady,,żadni działacze solidarności,,nieroby związkowe,,
Lizusek
20 października 2024 godzina 22:31
To ten Ch… jeszcze pracuje….kolejny do wywalenia przez burmistrz Magdalenę.
Jmk233
20 października 2024 godzina 23:56
Coś nie pasuje do cukierkowego opowiadania? Ktoś kogo interesuje prawdziwe życie ks. Jerzego nie napisze tego. Bo akurat jego postawa tj. ks Jerzego pokazuje, że był zwykłym człowiekiem, który może i bał się ale mimo to mówił prawdę.
Podłym to trzeba być nie chcąc prawdy.
Do Jmk233
21 października 2024 godzina 10:42
Idź spać , bo twój stan źle o tobie świadczy .