Zawsze starałem się jednoczyć ludzi wokół jakiegoś celu, chcę to kontynuować także jako burmistrz – mówił Krzysztof Kokoszka, kandydat PiS na burmistrza Bochni, podczas swojej pierwszej konferencji prasowej.
W spotkaniu zorganizowanym przez koło terenowe PiS oprócz Krzysztofa Kokoszki wzięli udział: szef bocheńskich struktur tego ugrupowania Ireneusz Sobas, a także poseł prof. Włodzimierz Bernacki przewodniczący zarządu okręgowego PiS.
– Chcemy się otworzyć na szersze spektrum mieszkańców Bochni. Nie chcemy aby nasz kandydat był kandydatem tylko jednej strony sceny politycznej, kandydatem ściśle utożsamianym z PiS ponieważ polityka lokalna jest bardzo specyficzna, to chodzi raczej o ucieranie pewnych poglądów, zdobywanie koalicji większej liczby mieszkańców. Naszym zdaniem Krzysztof Kokoszka te wymagania spełnia – mówił Ireneusz Sobas.
Poseł Bernacki zwrócił uwagę, że Krzysztof Kokoszka zawsze był znany z poglądów konserwatywnych. Podczas głosowania w strukturach PiS zyskał poparcie 2/3 głosujących.
Krzysztof Kokoszka przedstawił założenia programu, z którym chce ubiegać się o fotel burmistrza Bochni. Opierają się one na trzech filarach.
To szeroko pojęta komunikacja obejmująca między innymi budowę łącznika, parkingów ale także dostęp do bezpłatnej komunikacji miejskiej.
Program obejmuje także dbałość o czyste powietrze czyli wymianę starego typu pieców na nowoczesne.
Trzeci filar skupia się wokół spraw społecznych i rekreacyjnych.
– To także dość szeroki wachlarz tematów, obejmujący budowę samorządowego żłobka, mieszkań komunalnych w ramach programu mieszkanie plus, a także dostosowanie miasta do potrzeb osób niepełnosprawnych – wylicza Krzysztof Kokoszka.
Kandydat na burmistrza Bochni chciałby utworzyć w Bochni strefę sportową na bazie terenów w Chodenicach.
Szerszy program wyborczy zostanie przedstawiony podczas kolejnej konferencji prasowej.
Krzysztof Kokoszka ma 49 lat. Jest absolwentem Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie, a także trzech kierunków na studiach podyplomowych (AGH, Uniwersytet Ekonomiczny i Krakowska Szkoła Wyższa). W PSP przepracował 28 lat. Z bocheńską KP PSP, którą kierował przez ponad 14 lat, rozstał się 31 stycznia 2018 roku.
– Odchodząc ze straży, myślałem o zaangażowaniu się w pracę samorządu – przyznał podczas dzisiejszego spotkania.
Krzysztof Kokoszka w Bochni mieszka od 1996 roku. Jest pasjonatem historii, szczególnie tej lokalnej. W wolnych chwilach dużo czyta, pracuje w ogrodzie, pasjonuje go także myślistwo. Jego żona Monika jest cenionym lekarzem neurologiem.
Mariola
07 sierpnia 2018 godzina 14:16
Bardzo dobry kandydat