Policjanci zatrzymali złodzieja, który włamał się do domu w Bochni. Za kradzież grozi mu nawet 3 lata więzienia.
Pod koniec kwietnia policjanci z Bochni otrzymali zgłoszenie, że w jednym z domów na terenie miasta miało dojść do włamania. Po dotarciu na miejsce mundurowi otrzymali od domowników listę utraconych przedmiotów zabranych przez sprawcę.
Znalazły się na niej plecak z kluczami, elektroniczny papieros, konsola do gier razem ze znajdującą się w oryginalnym opakowaniu grą, pady oraz… sześciopak piwa.
Wartość poniesionych strat została wyceniona na 1000 złotych. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca. W trakcie czynności ustalili, że sprawca dostał się do budynku przez uchylone okno.
Złodziejem okazał się 24-latek, który przyznał się do popełnionego przestępstwa. Mieszkaniec Bochni oddał część skradzionych przedmiotów. Te bardziej wartościowe – konsolę i grę – mężczyzna sprzedał, jednak udało się je również odzyskać. Skradzione napoje mężczyzna wypił. 24-latek z Bochni za swój czyn usłyszał już zarzuty. Za dokonanie kradzieży grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.