W finale Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Piłki Nożnej w Bochni, tak jak w poprzednich dwóch latach, zmierzyły się ze sobą ekipy Błyskawicy Proszówki i BKS Bochnia. W tym roku w rozgrywkach zatriumfował klub z Bochni.
Mecz w Proszówkach rozpoczął się od zdecydowanej ofensywy gości. To właśnie zespół BKS otworzył wynik, kiedy podanie od Mariusza Łyducha wykorzystał Hubert Skocz. Około kwadrans później wyrównała Błyskawica za sprawą gola Krzysztofa Styrny.
Bocheński próbował powrócić na prowadzenie, udało się to drużynie Wojciecha Tajdusia jeszcze przed przerwą, kiedy w 42′ minucie do siatki rywali trafił Mirosław Tabor. Wynikiem 1:2 zakończyła się pierwsza część meczu.
Po piętnastu minutach odpoczynku, zawodnicy obu ekip powrócili do rywalizacji. Bocheński poszukiwał trzeciej bramki, która pozwoliłaby już pewniej kontrolować grę. Trener Tajduś zdecydował się na przeprowadzenie kilku zmian, najlepszą z nich okazało się wpuszczenie Klaudiusza Pacha, który w nieco ponad 20 minut ustrzelił 2 gole.
Pomiędzy nimi Błyskawica próbowała jeszcze złapać kontakt, kiedy w 89. minucie drugą bramkę zdobył Krzysztof Styrna. Ostatecznie wynik meczu na 2:5 meczu ustalił Bartosz Tokarczyk. Chwilę później rozbrzmiał ostatni gwizdek, a BKS mógł cieszyć się z wygranego trofeum oraz nagrody w wysokości 1000 złotych. Błyskawica jako finalista otrzymała czek na kwotę 500 złotych.
Zwycięzca rozgrywek, a więc BKS Bochnia, na wiosnę zagra w Pucharze Polski na szczeblu wojewódzkim. W ubiegłym sezonie występowała tam Błyskawica, która zdołała dotrzeć aż do półfinału, gdzie odpadła dopiero z rezerwami Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Błyskawica Proszówki – BKS Bochnia 2:5 (1:2)
Bramki: Krzysztof Styrna 29′, 89′ – Klaudiusz Pach 70′, 90+4′, Hubert Skocz 13′, Mirosław Tabor 42′, Bartosz Tokarczyk 90+4′