Wojciech Wojdak zdobył drugi złoty medal rozgrywanych w Lublinie Mistrzostw Polski. Brzeski pływak bezapelacyjnie zwyciężył na swoim koronnym dystansie 800 metrów stylem dowolnym. Reprezentant BOSiR-u Brzesko nie może jednak czuć się w pełni usatysfakcjonowany, bo mimo tego wielkiego sukcesu nie osiągnął minimum kwalifikacyjnego dającego przepustkę do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Najlepszy aktualnie polski kraulista rozpoczął wyścig w bardzo szybkim tempie, uzyskując miażdżącą przewagę nad rywalami. Pierwsze 200 metrów pokonał w czasie dającym nadzieję na osiągnięcie wymarzonego celu.
Po kolejnych stu metrach stało się jednak jasne, że nie osiągnie czasu gwarantującego wyjazd do Tokio. Zwyciężył z czasem 8;02,84, o ponad 8 sekund wolniej od wyznaczonego minimum. Wojciechowi Wojdakowi i jego szkoleniowcowi Marcinowi Kacerowi należą się jednak gratulacje i słowa uznania za ciężką pracę, jaką obaj od wielu lat wkładają na treningach.
Efektem tej katorżniczej pracy jest niezwykle bogata kolekcja medali wywalczonych nie tylko na Mistrzostwach Polski, ale i na Mistrzostwach Świata. Przypomnijmy, że Wojciech Wojdak reprezentował już nasz kraj na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich, w Rio de Janeiro. Tym razem próba powtórzenia tego wyczynu się nie udała. Trudno jednak osiągać wyniki na najwyższym światowym poziomie, jeśli na krajowym podwórku brakuje wymagających konkurentów, a w ostatnich dwóch latach praktycznie nie było możliwości rywalizowania w zawodach z udziałem najlepszych pływaków na świecie.
Nasz eksportowy kraulista jest nadal rekordzistą Polski na 800 metrów stylem dowolnym – w 2017 roku w Budapeszcie przepłynął ten dystans w czasie 7:41,73, co dało mu wtedy srebrny medal Mistrzostw Świata.