Po zaskakującej porażce z LKS Szaflary, Okocimski Brzesko pokonał w bardzo ważnym spotkaniu 22. kolejki IV ligi Dunajec Zakliczyn 1-4. Bramki dla brzeszczan zdobyli: Tomasz Grzyb 10′, Mateusz Wawryka 51′, 60′ oraz Dawid Lizak 67′.
Dunajec Zakliczyn – Okocimski Brzesko 1-4 (0-1)
Bramki: Adrian Wójcik 71′ – Tomasz Grzyb 10′, Mateusz Wawryka 51′, 60′, Dawid Lizak 67′.
Dunajec: Michał Nosek – Kamil Brzęk, Marcin Pawłowski,
Piotr Potępa (Daniel Osowski), Artur Kiełbasa, Dariusz Gwiżdż, Adrian
Wójcik, Mateusz Wójcik, Filip Świderski, Arkadiusz Sady, Bartosz
Chmielowski (50′ Patryk Czermak).
Okocimski Brzesko: Nikodem Śnieg – Mateusz Wawryka,
Daniel Policht, Łukasz Kulig, Maciej Pawlik – Jakub Baran, Arkadiusz
Goryczka, Sergiusz Kostecki (60′ Łukasz Kołodziej), Tomasz Grzyb, Tomasz
Gałka (69′ Jakub Duda) – Dawid Lizak.
Brzeszczanie pokonali na wyjeździe Dunajec Zakliczyn pozytywnie reagując – jak mówił klasyk – na zeszłotygodniową porażkę z Szaflarami. Piwosze zdobyli już na wiosnę 12 punktów, co jest siódmym wynikiem spośród wszystkich zespołów ligi. Jak na razie z dorobkiem 31 punktów ekipa Rafała Polichta zajmuje 7. miejsce w tabeli z coraz realniejszymi szansami na końcowy sukces jakim bez wątpienia będzie utrzymanie się w lidze przez beniaminka. Po meczu trener brzeszczan twierdził, że choć jego zespół nie zagrał najlepiej w środku pola, to o zwycięstwie zadecydowała lepsza druga część gry: uważam, że takim momentem był druga połowa, w której tak naprawdę zaczęliśmy grać w piłkę – powiedział opiekun Piwoszy. W najbliższą środę brzeszczanie zmierzą się z sąsiadem z ligowej tabeli – Orkanem Szczyrzyc. Wygrana pozwoli nie tylko awansować w klasyfikacji, ale też wykonać jeden z kluczowych kroków w drodze do utrzymania.