W najbliższą niedzielę zostanie rozegrana już 10. kolejka Bocheńskiej Ligi Futsalu. Drużyny po raz ostatni w tym sezonie spotkają się w hali I Liceum Ogólnokształcącego w Bochni aby rywalizować o ligowe punkty. Przed nami decydujące rozstrzygnięcia zarówno w Ekstraklasie, jak i w I lidze, a zapowiada się naprawdę ciekawie.
Ekstraklasa:
17:00 – Spektrum – Krawczyk Team
Spektrum w końcu odbiło się od dna i zdobyło swoje premierowe punkty w w tym sezonie w rozgrywkach Bocheńskiej Ligi Futsalu. Ta sztuka udała im się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie w Ekstraklasie, czyli Lemonem, który znajduje się w ogromnym kryzysie. Teraz przed nimi rywalizacja z innym zespołem, który wciąż musi martwić się o pozostanie w elicie, czyli Krawczyk Team. Spektrum jeżeli marzy o utrzymaniu w Ekstraklasie to musi w tym meczu zwyciężyć, a dużo zależy od dyspozycji ich lidera, czyli Bartłomieja Chlebka, który w tym sezonie gra znakomicie. Krawczyk Team jest zespołem ogranym i bardziej doświadczonym i w naszych oczach jest minimalnym faworytem tego pojedynku.
17:45 – Transbet – Lemon FHU
Transbet przed tygodniem zaliczył dziewiąty mecz bez porażki w tej kampanii i wobec przegranej Stalproduktu został samodzielnym liderem w Ekstraklasie. Z pewnością ekipa Krzysztofa Styrny będzie chciała ten stan rzeczy podtrzymać i raczej przewidujemy, że tak się stanie, bo Lemon w tym sezonie absolutnie nie przypomina zespołu z ubiegłych rozgrywek, gdy zdobywał wicemistrzostwo. Transbet zmierza pewnie po trofeum i głównie dzięki swojej szerokiej kadrze i sporemu kolektywowi powinno im się to udać. W tym meczu są naszym zdecydowanym faworytem.
18:30 – Igloo – Bosman
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że jest to hit tej serii gier w Ekstraklasie, gdyż na parkiecie zmierzą się dwie drużyny, które jako jedyne są poważnie zainteresowane zdobyciem brązowych medali. Obecnie Bosman ma dwa punkty przewagi nad zespołem „Mroźnych”, jednak to spotkanie może zmienić ten obraz i to zespół Igloo awansuje na trzecią pozycję w ligowej klasyfikacji. Zapowiada się bardzo dobre widowisko i o tym kto tutaj zwycięży zadecydują detale i dyspozycja dnia.
19:15 – Corleone – Stalprodukt
Stalprodukt podrażniony porażką przed tygodniem z Igloo teraz z pewnością będzie chciał odkupić swoje winy w starciu z Corelone, które walczy o utrzymanie w Ekstraklasie. Wydaje nam się, że mimo iż „Hutnicy” przystąpią do tego meczu bez swojego lidera jakim jest Mateusz Więsek to właśnie oni bedą faworytem tego boju. Przemawia za nimi ogromne doświadczenie i spore umiejętności zawodników, których posiadają. Corelone po bardzo słabym starcie sezonu zaczyna się zgrywać i na pewno za darmo nie odda punktów ekipie Stalproduktu.
I liga:
14:00 – iSprzęt – Parkers
Bardzo ważny mecz, który może wiele wyjaśnić w kwestii walki o czołowe lokaty w I lidze. iSprzęt znaduje się na drugiej pozycji z dorobkiem 17 punktów, z kolei Parkersi dzielnie gonią czołówkę i z trzema punktami mniej plasują się dwie pozycje niżej. Chyba nikogo nie trzeba specjalnie zachęcać do obejrzenia tego spotkania, bo emocji na pewno nie zabraknie. iSprzęt odważnie mówi o tym, że chce w tym sezonie awansować, z kolei Parkersi po zmianach kadrowych grają w tym sezonie bardzo dobrze. Trudno nam wytypować faworyta tego boju, ale jedno jest pewne! Emocji nie zabraknie!
14:45 – Elmec instalacje Elektryczne – Dandav
Dandav w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań i zajmuje odległe miejsce w tabeli i patrząc na ścisk jaki mamy w czołówce ma już małe szanse na awans. Elmec jest w gronie drużyn mocno zainteresowanych awansem i w swoim drugim sezonie na parkiecie BLF może się im udać ta sztuka i wkroczą do bocheńskiej futsalowej elity. Aby to osiągnąć w tym meczu muszą obowiązkowo zdobyć komplet „oczek”. Nie będzie jednak o to łatwo, bo Dandav niejednokrotnie pokazywał, że w futsal grać potrafi.
15:30 – Św. Paweł – G2 Transport
Patrząc na skład ekipy G2 Transport znajdziemy w nim wielu bardzo dobrych zawodników, jednak ich pierwszy sezon na parkietach BLF nie układa się po ich myśli. Mimo wszystko prezentują się bardzo solidnie i już niejednemu zespołowi napsuli mocno krwi. Św. Paweł ma dwa punkty przewagi nad iSprzętem i Elmekiem i żeby to utrzymać musi pokonać G2. Jako minimalnych faworytów upatrujemy w tym meczu ekipę księdza Pawła Skraby, jednak trzy punkty łatwo nie przyjdą
16:15 – Rangers – Stalprodukt Oldboys
Jeżeli spojrzymy na tabelę to jest to mecz dwóch ostatnich drużyn I ligi, jednak dorobek punktowy jaki dzieli obie ekipy jest przeogromny. Stalprodukt Oldboys ma na swoim koncie dziesięć oczek, z kolei Rangersi w swoim debiucie na BLF-owych parkietach jeszcze nie zdołali zapunktować. Wydaje nam się, że ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie również w meczu z „Hutnikami”, którzy co prawda są w kryzysie, ale grają na tyle dobrze by poradzić sobie z Rangersami.
(Rafał Gnutek BLF)