Bocheńska grupa jest coraz bliżej Częstochowy. – Po ciepłej i spokojnej nocy dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy od mszy św. w Smardzowicach, której przewodniczył bp Damian Muskus – relacjonuje dla Portalu Bochniazbliska.pl Agnieszka Filipowicz.
Trasa prowadziła przez Ojcowski Park, gdzie po krótkim odpoczynku ksiądz Zygmunt – duszpasterz grupy wygłosił konferencję.
– Mieszkańcy Skały kolejny raz przyjęli nas serdeczną gościną. Po odprawieniu Koronki do Bożego Miłosierdzia wyruszyliśmy drogą, która wiodła nas przez lany zboża aż do Tarnawy, gdzie zorganizowano nocleg – informuje Agnieszka Filipowicz.
Dzisiejszy dzień był szczególnym dla 12-letniego Dawida, który obchodził urodziny. W prezencie otrzymał wspaniały tort. Warto dodać, że Dawid, nie jest jedynym dzieckiem, który przemierza pielgrzymi szlak. Do Częstochowy w wózeczku jedzie między innymi 2,5-letni Michał.
Tekst i foto: Agnieszka Filipowicz
Piter Parker
25 sierpnia 2020 godzina 10:51
Zawsze zastanawiałem się po co ludzie pielgrzymują? Przecież niby bóg jest wszędzie, poza tym jak sam Jezus powiedział w swojej ewangelii ( której kościół nie uznał) „NIE ZNAJDZIESZ MNIE W DOMU Z KAMIENIA …”