- REKLAMA -
- REKLAMA -
Galeria

Bochnia. Bocheńska grupa po ośmiu dniach wędrówki dotarła na Jasną Górę – DUŻO ZDJĘĆ

- REKLAMA -

Udało się! Po ośmiu dniach wędrówki dotarliśmy przed Tron Matki. Dzień zaczął się dużo wcześniejszą pobudką, bo z samego rana mieliśmy do przejścia spory dystans, by później w Olsztynie, na „Przeprośnej Górce u podnóża ruin zamku, wraz z innymi grupami uczestniczyć w nabożeństwie.

Jest to ten niezwykły moment pielgrzymki, kiedy wszyscy nawzajem się tulą, przekazując sobie znak pokoju, przepraszając za wszelkie zło i dziękując za każde dobro.
To również tutaj dołączyło do nas ponad 200 pątników, którzy przyjechali autokarami z Bochni.
Po nabożeństwie ruszyliśmy w ostatnią część pielgrzymki, już jako 400-osobowa wspólnota bocheńska.

Po kilku kilometrach minęliśmy rogatki Częstochowy i już po chwili wkroczyliśmy na aleje prowadzące do wałów klasztoru ojców Paulinów.

W ustalonym szyku, w jednakowych koszulkach i biało-czerwonymi flagami w rękach podążaliśmy krok za krokiem, zbliżając się do naszego celu.
U szczytu wzgórza jasnogórskiego powitał nas abp. Marek Jędraszewski, po czym udaliśmy się na chwilę modlitwy przed cudowny obraz w kaplicy. To był moment wzruszeń i łez szczęścia, bo pomimo upałów, zmęczenia, bólu nóg wielu innych trudności każdy z nas mógł spojrzeć w to tajemnicze, przenikliwe i piękne oblicze Matki Bożej Częstochowskiej.

Zakończeniem XXXVIII Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę była tradycyjnie wieczorna msza św. pod przewodnictwem abp. Jędraszewskiego na klasztornych wałach, po której powróciliśmy autokarami do Bochni.

Kliknij i dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

- REKLAMA -
Góra