Ponad 10 tys. zł zebrali przedstawiciele Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej na ratowanie zniszczonej przez wandali kapliczki w Lasku Uzbornia. Na apel „Bochniaków” i zorganizowaną przez nich zbiórkę odpowiedziało blisko 200 osób i co warto zaznaczyć w ciągu zaledwie czterech dni.
Przypomnijmy do zniszczenia kapliczki doszło w miniony weekend. Pisaliśmy o tym TUTAJ. O sprawie jako pierwszy poinformował na FB Marek Rudnik członek Zarządu Powiatu Bocheńskiego.
Sprawą zniszczeń zajęła się KPP w Bochni. Dziś rzecznik prasowy bocheńskiej komendy w rozmowie z Portalem Bochnia Brzesko z Bliska zapewniał, że funkcjonariusze nadal analizują zabezpieczony materiał z monitoringu.
Vigo
14 maja 2021 godzina 11:23
A może ktos zwroci uwage na młodzież (z podstawowki, początek szkoly średniej) nw Uzborni, która tam goni w „samopas”, głośna muzyka i pije alkohol. Po co nam monitoring jak nikt na to nie reaguje? Po co nam ustawa o teźwości skoro stróże prawa mają monitoring a nikt nie reaguje.
Sonka
16 maja 2021 godzina 18:03
Codziennie w pobliżu placu zabaw do późnych godzin nocnych głośna muzyka i bębnienie z samochodów. Picie, ruszanie z piskiem opon. Ani straż miejska ani policja nie reagują. Dalej dewastacja
Ejno
17 maja 2021 godzina 11:11
No nie wszyscy będą siedzieć cichutko w domu i grać w szachy. Bez przesady. Ja nie mówię o dewastacji ale co ta młodzież muzyki nie może posłuchać? Kluby zamknięte, dajże im żyć kobieto
xxx
27 maja 2021 godzina 15:26
Co prawda to prawda, Straż Miejska czyha tylko na źle parkujących kierowców, bo to nie jest niebezpieczne, a „ciche zaułki” i grupy podpitych mija szerokim łukiem…
@Ejno, nie rozpędzaj się tak, niech sobie słucha ale czy to musi być aż tak głośno? I czy koniecznie musi przy tym chlać alkohol???…