Jeśli strażnicy miejscy nie zapukali jeszcze do twoich drzwi – zrobią to na pewno w najbliższym czasie. W Bochni kontrolowane są bowiem budynki jednorodzinne. Chodzi o to, by wyeliminować osoby, które w piecach węglowych palą czym popadnie.
W ubiegłym roku funkcjonariusze odwiedzili ponad trzysta budynków, najwięcej w listopadzie i grudniu.
– Ustawa daje nam uprawnienia do kontroli posesji. Prywatne posesje kontrolujemy od godziny 6 do 22, natomiast przedsiębiorstwa całodobowo możemy kontrolować. Sprawdzamy tylko i wyłącznie piece, czym jest palone w piecach, jakimi środkami – mówi Kazimierz Osinka, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Bochni.
Niestety zdarzają się osoby, które do pieca wrzucają śmieci, sklejki, a także niedozwolony na naszym terenie miał węglowy.
W wyniku kontroli tylko w 2019 roku straż nałożyła 18 mandatów. Najwyższy opiewał na kwotę 200 złotych.
Na szczęście coraz więcej osób decyduje się na wymianę pieców węglowych na gazowe, korzystając przy tym z dostępnego dofinansowania.
– Do tej pory wymieniono ponad 200 pieców, w większości z węglowych na gazowe i z węglowych na węglowe piątej generacji – podkreśla Robert Cerazy, zastępca Burmistrza Bochni.
To jednak mimo wszystko jeszcze kropla w morzu potrzeb. Z blisko 6 tys. budynków jednorodzinnych w Bochni zinwentaryzowane jest 3 tys.
Połowa z nich nadal korzysta z pieców węglowych. W tej chwili miasto nie ma środków na dofinansowanie wymiany pieców, ma się to jednak zmienić już niebawem.
– Złożyliśmy kolejny wniosek, na kolejne 150 pieców, czyli wymianę pieców z węglowych na gazowe. Jesteśmy na liście rezerwowej czekamy na zwiększenie alokacji środków – dodaje Robert Cerazy.
Biorąc pod uwagę dotychczasowe zainteresowanie programami chętnych na takie wsparcie na pewno nie będzie brakować.
Bibi
19 stycznia 2020 godzina 06:05
Stały muszki będzie wiosna.Piszecie takie kłamstwa że rzygać się chce. Koszt pieca to ok 7-9tys.Instalacja grzejniki robocizna to ok 15 tys. Zwrot to ok 5-7 tys. Nie wiem jak innych ale mnie nie stać na taki wydatek.
Podtruwany.
19 stycznia 2020 godzina 13:35
Jak się zabierzesz leniu do pracy to będzie Cię stać.
Palacz CO
19 stycznia 2020 godzina 09:28
Cytat : ,,Sprawdzamy tylko i wyłącznie piece, czym jest palone w piecach, jakimi środkami – mówi Kazimierz Osinka, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Bochni.”
Brak podstawy prawnej, kwalifikacji kontrolujących oraz legalnego sprzętu do oceny i analizy popiołu i paleniska!
Czy mam rację Pani Redaktor?
Anonim
19 stycznia 2020 godzina 12:32
A nakaz prokuratora nie wpuszczę tego …..
Anonim
19 stycznia 2020 godzina 22:21
A może by sprawdzić ul proszowska nowy świat i Brodzińskiego zapraszamy koło 18-20
Paweł
19 stycznia 2020 godzina 19:22
Zapraszam po godz.16 na ul.Gołębią, Bernardyńską i Sądecką. Śmierdzi przez godzinę i czasem i po zmroku
.aro
19 stycznia 2020 godzina 22:24
Po 20 zapraszam na ul.proszowska ,nowy świat, brodzinskiego
Anonim
20 stycznia 2020 godzina 09:41
Na ulicy Pod Lipką też śmierdzi
Paweł33
19 stycznia 2020 godzina 19:22
Zapraszam po godz.16 na ul.Gołębią, Bernardyńską i Sądecką. Śmierdzi przez godzinę i czasem i po zmroku
.aro
19 stycznia 2020 godzina 22:25
Po 20 zapraszam na ul.proszowska ,nowy świat, brodzinskiego
Anonim
20 stycznia 2020 godzina 09:40
Zapraszam na ulice pod Lipka śmierdzi od popołudnia do świtu
Mieszkaniec gminy.
20 stycznia 2020 godzina 14:49
Proszę zapytać wójta czym pali się w gminie Bochnia.Ludzie palą śmieciami i czym się da np.przejeżdżam często przez Damienice.Czarny dym z komina przy głównej drodze to samo z domów przy szkole gdzie codziennie chodzą dzieci i bawią się na placu zabaw.Ci robią władze gminy aby załatwić sprawę.Podobno gmina nie ma pieniędzy na walkę za smogiem.