Na pl. św. Kingi w Bochni odkryto drewnianą drogę. Teraz już wiadomo jednak, że w tym miejscu znajduje się nie jedna, ale przynajmniej cztery drogi z różnych okresów czasu.
– Wiemy, że co najmniej do końca XVIII wieku były w Bochni nawierzchnie drewniane. Ta ulica to jedna z głównych, prowadząca z Rynku do bram miasta, była więc traktem najczęściej używanym, dlatego te nawierzchnie były kilkukrotnie wymieniane i budowane – mówi Marcin Paternoga, archeolog odpowiedzialny za prace wykopaliskowe w Bochni.
W przyszłym tygodniu, jeśli pogoda na to pozwoli archeolodzy wyciągną drewniane elementy. Planuje się, że po konserwacji trafią one do bocheńskiego muzeum.
ZOBACZ TAKŻE:
Pawel
12 lutego 2019 godzina 09:54
Gratuluje archeologom znaleziska, mam nadzieje na pokazanie jej w muzeum