- REKLAMA -
- REKLAMA -
Wydarzenia

🔴 BOCHNIA. Budynek wielofunkcyjny w miejscu dawnego Przedszkola nr 2? Rodzice: czujemy się oszukani i dyskryminowani

- REKLAMA -

Czy integracyjne Przedszkole nr 2 w Bochni wróci do osobnego budynku pytają zaniepokojeni rodzice przedszkolaków z niepełnosprawnościami. Trzy lata temu placówkę, ze względu na zły stan techniczny przeniesiono do budynku SP nr 7 w Bochni. W planach było wyburzenie starego przedszkola i postawienie w tym miejscu nowego budynku. W ostatnim czasie do rodziców dotarły jednak niepokojące informacje, że w tym miejscu powstanie budynek wielofunkcyjny z przychodnią  lekarską, świetlicą i biblioteką.

– Jesteśmy zdruzgotani tą informacją. Czekaliśmy cierpliwie, aż zostaną podjęte kroki związane z budową nowego przedszkola integracyjnego, a okazuje się, że władze miasta mają zupełnie inne plany – podkreślają zdruzgotani rodzice.

I zwracają uwagę, iż budynek „siódemki” nie jest odpowiedni projektowo do bezpiecznego i komfortowego  poruszania się po nim dzieci z niepełnosprawnościami. 

Przypominają także, iż stary  budynek  przedszkola był w pełni  dostosowany  do  potrzeb i ograniczeń  ich dzieci. Był to  budynek  parterowy,  bez schodów,  z  parkingiem ulokowanym  bezpośrednio  przy  wejściu.

– Aktualnie,  w budynku”siódemki” aby dotrzeć z dzieckiem do  sali, trzeba kluczyć korytarzami, a później pokonać dwie kondygnacje schodów. Co więcej, parking ulokowany jest po  przeciwnej stronie aniżeli wejście główne do budynku. Takie bariery związane z nieodpowiednią infrastrukturą nie powinny mieć miejsca w placówce, do której   uczęszczają dzieci  niepełnosprawne – podkreślają rodzice, którzy w tej sprawie zdecydowali się interweniować nie tylko w bocheńskim magistracie, ale także w biurach poselskich Józefy Szczurek-Żelazko i Stanisława Bukowca.

Zdesperowali rodzice zwracają uwagę, że jedna z dziewczynek z przedszkola nr 2 ma ataksję  rdzeniowo -móżdżkową, co oznacza nieskładny chód, częstą utratę równowagi. Najczęściej jest prowadzona, a niejednokrotnie noszona na  rękach.  Jej rodzice  dwa razy dziennie  muszą przenosić  20-kilogramowe dziecko na rękach.

W ciągu  dnia taki obowiązek z kolei spoczywa na opiekunach. 

-Czy tak powinno być, czy placówka  m.in. dla niepełnosprawnych dzieci powinna być   ulokowana na pierwszym i na drugim  piętrze?  W  środkach masowego  przekazu  obecna władza bardzo dużo mówi  o ochronie życia nienarodzonego i polityce prorodzinnej… Czy taka polityka nie  powinna   być realizowana także  w  stosunku  do dzieci chorych? Czy nasze niepełnosprawne dzieci nie zasługują na  namiastkę  normalnego życia, jakim jest nauka  w przedszkolu,  którego budynek jest dostosowany   do ich ograniczeń?  Dlaczego chce się je pozbawić jedynej placówki, w  której mogłyby   swobodnie funkcjonować?  – napisali rodzice w liście, który dotarł także do redakcji portalu bochniazbliska.pl

Do bocheńskiego magistratu w sprawie przedszkola wysłał pismo poseł Stanisław Bukowiec, prosząc o wyjaśnienie na jakim etapie są prace związane z przygotowaniem budowy nowego przedszkola oraz czy miasto stara się o dotacje na ten cel.

W tej sprawie także redakcja bochniazbliska,pl zwróciła się do magistratu 22 grudnia 2022 roku. Czekamy na odpowiedź.

28 komentarzy
- REKLAMA -
Góra