Wygrana została okraszona trzema rekordami – dwoma indywidualnymi i jednym drużynowym. Brzeszczanie awansowali na 2. miejsce w ligowej tabeli, zbliżając się do obrony wywalczonego rok temu tytułu wicemistrzów Polski. Nadal zachowują też szanse na złoty medal.
Skazani na pożarcie podopieczni Ryszarda Słowika wyruszali do Wronek z umiarkowanym optymizmem. Wszak w jaskini lwa mieli się zmierzyć z aktualnym liderem. Pomni też byli listopadowej przegranej z tym rywalem na własnym terenie. Do Brzeska powrócili jednak z tarczą, po niespodziewanym, wręcz sensacyjnym zwycięstwie nad wyżej notowanymi przeciwnikami.
Zapowiedzią końcowego sukcesu był już występ Izabeli Cebuli, która wprawdzie swój pojedynek przegrała, jednak różnicą zaledwie trzech kręgli. Iza zasygnalizowała tym samym, że zarówno ona jak i jej koledzy z drużyny będą walczyć o wszystko. Ona sama może mieć satysfakcję z faktu, że we Wronkach ustanowiła swój nowy rekord życiowy, który wynosi teraz 587 strąconych kręgli.
Nerwowość wśród gospodarzy zasiał niezwykle bojowo nastawiony Gabriel Zastawnik, który rozgromił swojego rywala, wygrywając z różnicą aż 105 oczek. Uzyskał też najlepszy indywidualny wynik zawodów. 607 strąconych kręgli to jego nowa „życiówka. W drużynie BOSiR-u wystąpili ponadto Piotr Morawiec oraz Jakub Kuryło. Obaj stoczyli wyrównane pojedynki. Piotr nieznacznie wygrał, Kuba minimalnie przegrał – obaj różnicą małych punktów, bo w setach wyszli na remis. W ten sposób brzeszczanie zgarnęli dwa punkty meczowe, a przy okazji strącając łącznie 2325 kołków uzyskali najlepszy klubowy rezultat w swoich dotychczasowych startach w CLJ. Przeciwnikom na otarcie łez pozostał przyznany im jeden punkt bonusowy – za lepszy rezultat w dwumeczu. Dodajmy, że w składzie drużyny BOSiR-u na ten mecz figurowała też jako rezerwowa Oliwia Łoboda.
Rozgrywki ligowe sezonu 2021/2022 wchodzą w decydującą fazę. W walce o tytuł mistrzowski liczą się już tylko trzy drużyny – Dziewiątka-Amica Wronki, Wrzos Sieraków i BOSiR Brzesko. Każdy z tych zespołów ma nadal realne szanse na końcowy sukces. Zawodnikom i kibicom ligowe emocje towarzyszyć będą do zaplanowanej na 5 marca ostatniej kolejki. Wówczas to brzescy kręglarze podejmować będą u siebie rywali z Sierakowa. Wcześniej brzeską drużynę czeka wyjazdowy mecz z Polonią Łaziska Górne.
Medal w tych rozgrywkach, to nie jedyny sukces, na który w tym sezonie skazani są podopieczni Ryszarda Słowika. Izabela Cebula oraz Gabriel Zastawnik to aktualni liderzy rozgrywek Młodzieżowego Grand Prix Polski. Do zakończenia całego cyklu tych zawodów pozostały już tylko dwa turnieje – we Wronkach i Lesznie. Brzeszczanin nad drugim w tabeli Dominikiem Dutkiewiczem (Start Gostyń) ma 150 punktów przewagi. Do utrzymania pozycji lidera wystarczy mu zajęcie w każdym z tych turniejów minimum 8. miejsca. Tymczasem w rozegranych dotychczas pięciu zawodach, trzykrotnie meldował się w pierwszej trójce, raz był piąty, a jego najgorszy wynik to siódma pozycja. O wiele trudniejsza przeprawa czeka Izabelę, która obecnie prowadzi w łącznej klasyfikacji. Tuż za nią plasują się jednak nadal groźne Maja Mielcarek (Polonia 1912 Leszno – 30 punktów straty) i Wiktoria Poznańska (Start Gostyń – różnica 60 punktów).